MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Podróżnik z krainy błysków

Iza Wodzińska
To skromnie wyglądające urządzenie, przy  którym pozuje fotoreporterowi dr Dariusz  Wiśniewski, warte jest tyle, co dobry, nowy  mercedes. Metalowe pudełko i reszta stanowią  system elektroniczny, mierzący m. in.  superkrótkie błyski badanych kryształów.
To skromnie wyglądające urządzenie, przy którym pozuje fotoreporterowi dr Dariusz Wiśniewski, warte jest tyle, co dobry, nowy mercedes. Metalowe pudełko i reszta stanowią system elektroniczny, mierzący m. in. superkrótkie błyski badanych kryształów. Lech Kamiński
Ten sympatyczny, zadowolony z życia młody człowiek to dr Dariusz Wiśniewski z Instytutu Fizyki Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Kilka dni temu wygrał stypendium naukowe w prestiżowym konkursie tygodnika "Polityka", adresowanym do uzdolnionych młodych naukowców.

     Zajmuje się optoelektroniką. To taka dziedzina fizyki doświadczalnej, która bada kryształy związków chemicznych, zdolnych w pewnych warunkach - np. w przypadku pobudzenia ich jakimś rodzajem "twardego" promieniowania - do wygenerowania błysku światła.
     Milionowe części sekundy
     
W gmachu uniwersyteckiej fizyki pojawił się nieco ponad 10 lat temu, jako pilny student pierwszego roku. Jego zainteresowania sprecyzowały się na piątym roku studiów, kiedy wyjechał na stypendium na Uniwersytet w Bostonie. Przez rok w amerykańskim laboratorium robił to, czym zajmuje się do dziś - badał materiały scyntylacyjne, czyli właśnie te świecące po odpowiednim pobudzeniu kryształy. Generowane przez nie błyski światła są tak krótkie, że ludzkie oko ich nie rejestruje - trwają od milionowych, do stumilionowych części sekundy. Im krótsze, tym materiał scyntylacyjny jest lepszy, bardziej wartościowy w praktycznym zastosowaniu. - To czysto naukowe badania podstawowe, polegające na rozwikływaniu procesów zachodzących w tych materiałach, a jednocześnie bardzo bliskie praktycznym zastosowaniom nauki - wyjaśnia dr Wiśniewski. Takich kryształów używa się m. in. w skanerach, detektorach promieniowania, wyświetlaczach ekranowych, oraz np. w tak wyrafinowanej medycznej aparaturze diagnostycznej jak tomograf pozytronowy. (Obecnie w Polsce taki tomograf jest jeden - posiada go bydgoska Akademia Medyczna, kosztował 5 mln euro.)
     Kryształy droższe od złota
     
Dr Wiśniewski był wyróżniającym się studentem i już na IV roku został asystentem-stażystą - prowadził zajęcia z młodszymi rocznikami i miał znacznie szerszy niż koledzy dostęp do pracy w wydziałowym laboratorium. Pracę magisterską napisał o świeceniu kryształów pewnych rzadkich fosforanów, doktorską na podstawie charakterystyki luminescencyjnej i scyntylacyjnej śladowo występującej w przyrodzie soli aluminium. Nigdy byście nie pomyśleli, że takie przezroczyste, szarawe kamyki-odpryski mogą być cennym surowcem! Kiedy młody uczony zaczynał parać się nauką, materiały wyjściowe do "hodowli" takich kryształów były droższe od złota!
     Dariusz Wiśniewski jest żonaty (żona też jest fizykiem, obecnie pracownikiem naukowym jednej z bydgoskich uczelni), ma maleńką córkę. Jego pasją są podróże i górskie wycieczki. Z podróży w okolice amerykańskiego Wielkiego Kanionu przywiózł 600 zdjęć.
     

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska