
Podróżował kamperem z setkami kilogramów lewego tytoniu
15 czerwca w trakcie wspólnych działań kontrolnych, mundurowi z Krajowej Administracji Skarbowej i Straży Granicznej zatrzymali do kontroli drogowej w rejonie miejscowości Strzyżawa (powiat bydgoski) samochód ciężarowy marki Renault Master, w którym ujawnili 330 kg tytoniu do palenia bez wymaganych znaków akcyzy. Nielegalny towar znajdował się w przestrzeni ładunkowej dostawczaka i zapakowany był w 22 worki po 15 kg każdy - informuje Bartosz Stróżyński, rzecznik prasowy IAS w Bydgoszczy.

Całkiem niedaleko, bo w miejscowości Czarże funkcjonariusze KAS i SG zatrzymali do kontroli kolejnego Renault Master, tym razem w wersji kamper.

- Po raz kolejny okazało się to strzałem w dziesiątkę. Kamper miał być przykrywką dla nielegalnego transportu kontrabandy i uśpić czujność patroli mundurowych na drogach. Podczas jego przeszukania, mundurowi znaleźli bowiem 270 kg nielegalnego tytoniu, zapakowanego w identyczne, polipropylenowe piętnastokilogramowe worki - informuje rzecznik.

Wobec obu kierowców, mieszkańców naszego regionu, funkcjonariusze KAS wszczęli postępowania karne skarbowe. Odpowiedzą teraz przed sądem. Grożą im wysokie grzywny i kara do 3 lat więzienia, a także przepadek nielegalnego towaru. Zatrzymany tytoń trafił do magazynu Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Toruniu. Skarb Państwa straciłby ponad 630 tys. złotych gdyby nielegalny tytoń trafił do sprzedaży.