Zobacz wideo: Bydgoska policja ostrzega przed oszustwami "na wnuczka"

W środę 2 listopada około godz. 20.30, dyżurny komendy w Świeciu został powiadomiony przez kontrolera pociągu relacji Katowice-Gdynia o mężczyźnie, który jedzie na gapę i nie chce podać swoich danych personalnych, a jego zachowanie też pozostawia wiele do życzenia. Mundurowi interweniowali wobec pasażera na dworcu w Laskowicach (pow. świecki), gdy pociąg zatrzymał się na stacji.
Okazało się, że oprócz jazdy bez biletu mężczyzna ma jeszcze coś innego na sumieniu. W trakcie przeszukania okazało się, że posiada on przy sobie podejrzane kapsułki. Wstępne badania wykazały, że jest to amfetamina i 2C-B. Mundurowi zabezpieczyli łącznie blisko 37 gramów tych substancji.
34-letni mieszkaniec powiatu elbląskiego został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj, 3 listopada, mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 10 lat.