Podziemne przejścia

     - Zamek rycerski został wybudowany przez możny ród Ogończyków w II połowie XIV w. Jego kształt jest zbliżony do kwadratu i ma bok długości 29 m. Zamek pierwotnie posiadał dwukondygnacyjny budynek mieszkalny i przyległy dziedziniec, otoczony z trzech stron murem obwodowym. Od strony południowo-zachodniej znajdowała się brama wjazdowa. Wzdłuż murów najprawdopodobniej stały pomieszczenia gospodarcze. Mur zamkowy był zbudowany z kamienia (fundamenty) i cegły. Był otoczony fosą i stawami. Od strony północnej i południowo-zachodniej znajdowały się w nim otwory strzelnicze.
     W 1510 r. nowy właściciel Mikołaj Radzikowski odnowił zamek, już z przeznaczeniem na rezydencję. Na początku XVIII w. został on częściowo zniszczony wskutek wielkiej wojny północnej i przetrwał do dzisiaj już w niezmienionym stanie, choć w XIX wieku zdarzały się wypadki, że zabierano z murów cenne cegły.
     Według różnych miejscowych podań, utrwalonych także przez F.S. Dmochowskiego w książce "Pzekleństwo matki - wydanie na rzeczywistych faktach osnowane", pod zamkiem znajdowało się przejście podziemne (tunel), którym można było przejść do lasu. Miało ono charakter obronny - umożliwiało ucieczkę z oblężonej twierdzy. Obecnie przejście jest zasypane. Poza tą hipotezą krążą jeszcze inne - o przejściu do zamków w Brodnicy, Golubiu-Dobrzyniu, pod Drwęcą, do miejscowego kościoła itp. Ta ostatnia jest bardzo prawdopodobna, zważywszy wpływy Krzyżaków, którzy podobne przejścia budowali.
     Obecnie zamkiem opiekuje się grupa młodzieży z Gimnazjum im. Tony ego Halika. Z jej inicjatywy Urząd Gminy w Wąpielsku ufundował tablicę pamiątkową.
     _Damian, przy opracowywaniu historii, korzystał z dwóch publikacji: P. Gałkowskiego i Z. Żuchowskiego "Wąpielsk i okolice" oraz F.S. Dmochowskiego "Przekleństwo Matki".
     Zdjęcia osób nie udało się tym razem odszyfrować.
     Fotografie zamieszczamy dzięki uprzejmości Zespołu Szkół nr 3 w Rypinie - właściciela albumu.
     _