Z reguły końcówka stycznia i początek lutego to najzimniejsze dni w całym roku. Przeważnie odnotowywane są wówczas tęgie mrozy i opady śniegu. Jednak nie w tym roku. Pogoda całkowicie nas zaskoczyła, a pod koniec stycznia możliwe jest nawet chwilowe... przyjście wiosny!
ZOBACZ TAKŻE:Przerażające zmiany klimatu w Polsce. Upały będą nie do zniesienia. Grożą nam pożary, jak w Australii?
Pogoda w 2020 roku. Jaka prognoza?
Weekend w całej Polsce ma być pochmurny, ale z dodatnią temperaturą w ciągu dnia na poziomie 4-5 stopni. W nocy możliwe są niewielkie przymrozki.
Według najnowszych prognoz pogoda ma się zmieniać od poniedziałku. Wówczas temperatura ma stopniowo wzrastać. We wtorek szykuje się nam bardziej pogoda przypominająca początkowe zwiastuny wiosny, a niżeli środek zimy. W całym kraju zrobi się niezwykle ciepło, jak na tę porę roku. W centrum i na północy kraju, w tym także w naszym regionie, odnotujemy od 10 do 12 stopni. A na południu może być jeszcze cieplej.
Niestety nie będą to słoneczne dni. Wraz ze wzrostem temperatury pojawią się też chmury, z których przez cały dzień może padać deszcz.
Grzyby w zimie! Zobaczcie zdjęcia naszych Czytelników
Kolejne dni będą nieco chłodniejsze, ale i tak temperatura będzie dużo wyższa od średniej o tej porze. W ostatni weekend stycznia w naszym regionie ma być 8-9 stopni. Przelotnie popada deszcz, ale są też szanse na chwile ze słońcem.
Prognoza pogody na luty 2020
Na początku lutego nic nie zapowiada zmian w pogodzie. Nadal bardziej możemy przygotowywać się na przyjście wiosny, niż atak zimy. Na termometrach zobaczymy 6-7 stopni, a słońce będzie przeplatać się z chmurami i przelotnym deszczem.
