W Lesznie podopiecznych Arkadiusza Glazy nie udało się zdobyć gola.
W 1. połowie dogodnych okazji nie wykorzystali Jarosław Plewa i Mirosław Maciejewski. W odpowiedzi Adam Wanecki obronił strzał Bogumiła Ceglarka.
Po przerwie nadal dochodziło do wielu spięć podbramkowych. Emil Anusiewicz zatrzymał indywidualną akcję Antoniego Krajnyka, a Ceglarek przegrał pojedynek sam na sam z Waneckim. W końcowych sekundach bliski zdobycia bramki na wagę trzech punktów był Maciejewski
. Po trzech spotkaniach Pogoń ma dwa pkt. ma koncie. 1 września rozegra dopiero pierwszy mecz na własnym stadionie.
Czytaj e-wydanie »