Do tragedii w Nowej Wsi pod Włocławkiem doszło trzy lata temu. Katarzyna K. wyszła na spacer z 9-miesięcznym dzieckiem i wtedy rzuciły się na nią luzem biegające psy sąsiada. Kobieta została dotkliwie pogryziona.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Wyrok w sprawie karnej już zapadł - właściciel psów został uznany winnym i skazany. Ale Katarzyna K. wystąpiła także z powództwem cywilnym. I to nie tylko przeciwko właścicielowi psów, ale i gminie Włocławek. Twierdzi bowiem, że gmina nic nie zrobiła, żeby nie doszło do tragedii.
Władze gminy nie poczuwają się do winy. Ale Katarzyna K. domaga się wysokiego odszkodowania - 1 mln złotych. Proces będzie kontynuowany.
Więcej o sprawie w papierowym wydaniu GP na stronach lokalnych.
Wideo: Psy prawie ją rozszarpały. Zarzuty dla właściciela sfory
źródło: UWAGA! TVN/x-news