Mogło to być jakiekolwiek drobne urządzenie elektroniczne, w którym świeci dioda.
To właśnie wynalazek prof. Jana Czochralskiego, urodzonego w Kcyni chemika i metalurga, metoda tzw. hodowli monokryształów, pozwoliła na wyhodowanie kryształu Czochralskiego, który dziś służy do wytwarzania każdego układu scalonego i mikroprocesora na świecie.
Gdyby nie ten wynalazek, komputery działałyby na ogromne lampy, ważyły tyle, że podłogi w pomieszczeniach, gdzie byłyby stawiane, musiałyby być specjalnie zbrojone.
Przeczytaj także: Przyłącz się do akcji ku czci prof. Jana Czochralskiego - wielkiego Polaka
Aby zwrócić uwagę, że powszechność urządzeń elektronicznych jest zasługa naszego polskiego naukowca i to z naszego regionu, mogliśmy pokazać każde urządzenie działające dzięki temu wspaniałemu wynalazcy do kamery.
Tuz przed godziną 17 obserwowaliśmy w kwaterze monitoringu miejskiego, gdzie zbiorą się ludzie, by wziąć udział w tymże naukowym flash mobie. Obrazu z wszystkich kamer nie udało nam się jednocześnie przejrzeć, ale udało nam się wyłuskać jedną osobę, która w Bydgoszczy ewidentnie pokazała swój telefon bądź smartfon i pokiwała.
Takich, które dokładnie o godz. 17 rozmawiały przez telefony pod okiem kamer było bardzo wielu, ale czy wiedzieli, komu zawdzięczają tę możliwość?
Czytaj e-wydanie »