- Osoby przychodzące z zewnątrz do komisji otrzymują wynagrodzenie od 500 zł w górę. Chełmno, kujawsko-pomorskie. My strajkujemy, opór wzrasta. Wysłaliśmy "jedynce" tort. Trzymajcie się! - tak brzmi część dalsza postu nauczycielki.
W szkole w Podwiesku nie odbył się dzisiejszy egzamin
- Od rana byliśmy w Szkole Podstawowej nr 1, jak również byliśmy w kontakcie z SP2. SP2 poradziło sobie samodzielnie. W SP1 składaliśmy komisję z pracowników kilku instytucji. Z Kuratorium przysłano siedem osób z Lasów Państwowych. Pięciu z panów nie spełniało wymagań. Dwóch spełniło. Jednakże, ostatecznie komisje składały się tylko z pracowników chełmińskich instytucji - mówi Piotr Murawski, zastępca burmistrza Chełmna.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że osobą, o której wspomniała w swoim poście Zofia Przystup jest Ewa Nowicka, dyrektor SP 1. Nauczyciele z SP 4, gdy się o tym dowiedzieli, wysłali do tej szkoły nawet tort.
- Zagrożono jej dyscyplinarnym zwolnieniem, jeśli nie przeprowadzi dzisiejszego egzaminu - twierdzi także nasz informator. - Do tamtego grona z SP4 trafił więc tort, na znak solidaryzmu i wsparcia.
Sama zainteresowana jednak zaprzecza.
- Egzamin odbywa się planowo. W szkole nie było wojska ani policji. Nikt też nie groził mi zwolnieniem - mówi Ewa Nowicka. - W komisji są nie tylko nauczyciele, ale również pracownicy z urzędu miasta z wykształceniem pedagogicznym. Nie ma w tych komisjach przedstawicieli żadnych służb mundurowych.
Co na to policja?
- Objechaliśmy dzisiaj prewencyjnie wszystkie szkoły, ale do żadnej nie wchodziliśmy - tylko obserwowaliśmy z zewnątrz czy nic się nie dzieje - mówi podkom. Tomasz Manuszewski, zastępca naczelnika WPiRD w KPP w Chełmnie. - Mogło przecież dojść do zakłóceń, demonstracji. Sprawdziliśmy, jednak wszędzie było spokojnie. Nie działaliśmy na żadne zaproszenie ani na zgłoszenie prośby o interwencję. Nie prowadziliśmy też tej służby z wojskiem.
PiS obiecuje: 500 plus na pierwsze dziecko, "13" emerytura dla najstarszych.
