Spis treści
Remont domu, własny ślub, wczasy za granicą, dodatkowa praca, zasiadanie w komisji wyborczej, uczestniczenie w zbiorach warzyw, pomoc przy budowie kurnika - to tylko niektóre powody sięgania po lewe L-4, które w 2023 roku wykrył ZUS.
Serwis kariery, LiveCareer Polska, zapytał ponad 1000 Polaków o nadużywanie zwolnień lekarskich.
Na to bierzemy lewe zwolnienia lekarskie
Oto najczęstsze przyczyny korzystania z nich:
- potrzeba odpoczynku - 35 proc.,
- złe relacje z szefem - 14 proc.,
- problemy rodzinne - 14 proc.,
- strach lub stres spowodowany obowiązkami w pracy - 10 proc.,
- złe relacje ze współpracownikami - 6 proc.,
- dodatkowe obowiązki poza pracą - 6 proc.,
- nielubienie swojej pracy - 5 proc.
Wśród pozostałych odpowiedzi pojawiły się m.in.: kiepski nastrój, niska pensja, wypowiedzenie umowy przez pracodawcę oraz odmowa udzielenia urlopu pracownikowi, który wykupił już wczasy z dziećmi w określonym terminie.
32 proc. badanych przyznaje, że zdarzyło im się pójść na zwolnienie lekarskie pomimo dobrego stanu zdrowia.
- To niemal co trzecia osoba, nieco więcej niż w naszym badaniu „Lojalność w pracy” z 2020 roku, gdzie do udawania choroby przyznało się 28 proc. respondentów - zaznacza Żaneta Spadło z LiveCareer Polska. - Najczęściej kłamią mężczyźni oraz osoby do 25. roku życia, w obu grupach odpowiedź twierdzącą wskazało 40 proc. badanych.
Ile trwają fałszywe L-4?
Ponadto aż 66 proc. ankietowanych zna kogoś, kto wziął L-4, mimo że był zdolny do pracy. A 35 proc. z nich twierdzi, że ten czyn można usprawiedliwić — chociażby zmęczeniem, krótkimi urlopami, kiepskimi warunkami pracy czy sprawami do załatwienia (39 proc. badanych, którzy znają taką osobę, oceniło jej zachowanie negatywnie, a 26 proc. nie ma na ten temat zdania).
Dodajmy, że 35 proc. lewych zwolnień, do których przyznali się nasi respondenci, trwało kilka dni, 33 proc. — tydzień, 17 proc. — do dwóch tygodni, a 8 proc. — do czterech tygodni. Do dłuższego przebywania na chorobowym mimo dobrego stanu zdrowia przyznało się 7 proc. Polaków w tej grupie.
- Ponadto 35 proc. badanych, którzy kłamali na temat stanu swojego zdrowia, wzięło lewe L-4 w terminie, który pokrywał się z ich urlopem, tym samym wydłużając sobie czas wolny.
Idzie do lekarza i, jak aktor, gra chorego
Jednak fałszywe L-4 nie każdemu wychodzi na zdrowie. Bo 15 proc. „wagarowiczów” poniosło konsekwencje korzystania z lewych zwolnień lekarskich — i to na ogół kilka naraz. Aż 43 proc. badanych, którzy korzystali z L-4 mimo dobrego stanu zdrowia, przyznało się do symulowania choroby przed lekarzem w celu uzyskania zwolnienia. Kolejne 31 proc. twierdzi, że lekarz wystawił im L-4 bez robienia badań i zadawania pytań, a 12 proc. wskazuje, że lekarz był członkiem ich rodziny lub znajomym. Około 5 proc. pracowników, którzy udawali chorych, przyznało się do wręczenia lekarzowi łapówki.
Co ciekawe, w 75 proc. przypadków takie L-4 wystawiono po tradycyjnej wizycie u lekarza w przychodni. Tylko co czwarta osoba otrzymała lewe zwolnienie w trakcie teleporady.
Tak ZUS kontroluje na Kujawach i Pomorzu
- W naszym województwie ZUS przeprowadził w 2023 roku blisko 33,9 tys. kontroli zwolnień, czyli o 1,4 tys. więcej niż w 2022 roku - informuje Krystyna Michałek, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa kujawsko-pomorskiego. - W efekcie wydano 1,5 tys. decyzji, a kwota wstrzymanych z tego tytułu świadczeń chorobowych wyniosła 1 mln 467 tys. zł. ZUS obniżył także wysokość świadczeń po ustaniu zatrudnienia na kwotę 7 mln 415 tys. zł. Dotyczyło to 3,2 tys. osób.
Niby taki chory, a dorabiał jako DJ
Łącznie na Kujawach i Pomorzu w ubiegłym roku wstrzymano lub obniżono świadczenia chorobowe na kwotę 8 mln 883 tys. zł. W 2022 roku łączna kwota cofniętych lub obniżonych świadczeń w regionie przekroczyła 8,1 mln zł.
- I tak np.: jeden mieszkaniec regionu w trakcie świadczenia rehabilitacyjnego wykonywał prace remontowe budynku wielorodzinnego, a miał L-4 związane ze schorzeniem kręgosłupa.
- Ktoś w czasie zwolnienia lekarskiego wyjechał na jednodniową wycieczkę do Pragi i wstawił zdjęcia na portalu społecznościowym. Jeszcze inna osoba na zwolnieniu pomagała przy organizacji imprez kulturalnych, kolejn zamiast się leczyć pracował jako DJ w klubie.
Lewe zwolnienie - jaka kara?
Osoby, które niewłaściwie korzystają ze zwolnienia lekarskiego, muszą liczyć się z tym, że stracą prawo do świadczenia chorobowego za cały okres kontrolowanego zwolnienia. W takich sytuacjach ZUS wstrzymuje wypłatę świadczenia, a jeżeli zostało już wypłacone, nakazuje jego zwrot. Natomiast przy kontroli prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy, jeśli okaże się, że osoba sprawdzana przez lekarza orzecznika ZUS-u jest już zdrowa, to dochodzi do skrócenia zwolnienia lekarskiego. W takiej sytuacji ubezpieczony zachowuje prawo do świadczenia chorobowego tylko do dnia badania.
