MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Policja: Rząd się z nami nie liczy

Rozmawiał Maciej Czerniak
Jarosław Hermański, przewodniczący Kujawsko-pomorskiego NSZZ Policjantów
Jarosław Hermański, przewodniczący Kujawsko-pomorskiego NSZZ Policjantów nadesłane
Rozmowa z Jarosławem Hermańskim, przewodniczącym Kujawsko-pomorskiego NSZZ Policjantów.

- Komisja praw człowieka w Senacie odrzuciła ustawę o zwolnieniach lekarskich w służbach mundurowych. To zaskoczenie, zwłaszcza że projekt, który przewidywał zmniejszenie wynagrodzenia na chorobowym ze stu do osiemdziesięciu procent, w Sejmie przeszedł gładko.
- My również... mówię my, policjanci też byliśmy zaskoczeni. I nie ukrywam, że pozytywnie. A to dlatego, że ten projekt to typowy przykład nieprzemyślanych, pisanych na kolanie zmian, które w żaden sposób nie przysłużą się policji. To zresztą typowe działanie obecnego rządu.

Przeczytaj także: No to wybierzmy sobie króla
- Dlaczego tak bardzo policjanci boją się tych zmian wypłacania pieniędzy na chorobowym?
- Tu nie chodzi o to, że kurczowo trzymamy się przywilejów, jak mówią niektórzy. Irytuje inna sprawa. W obecnym projekcie odrzucono nasze sugestie, by - jeżeli już chce nam się zabrać te dwadzieścia procent uposażenia z L4 - ustawodawca postąpił konsekwentnie. I tak, jak innym obywatelom - mówię tu o cywilach - zagwarantował nam na przykład dodatkowe wynagrodzenie za pracę w święta, czy płatne nadgodziny. Oczywiście te sugestie wybrzmiały jak echo. Nic z nich nie trafiło do tego projektu ustawy, który teraz jest procedowany w Senacie.

- Tłumaczenie wydaje się jasne, to oszczędności w służbach jak: policja, straż graniczna, BOR, CBA, ABW. Poza tym projekt zakłada, że pieniądze, choć niewypłacane policjantom na chorobowym, jednak pozostaną w policji. Mają przecież pójść na premie dla funkcjonariuszy pełniących służbę w zastępstwie za przebywających na zwolnieniu.
- Nie jestem jedynym, który ma wrażenie, że to tylko czcze tłumaczenie. W projekcie nie ma określonych żadnych zasad, na jakich pieniądze mają zostać przekierowane, na przykład dla policjantów pełniących zastępstwo. I pewnie, jak to zwykle bywa, żaden komendant nie będzie wiedział, jak to technicznie zrobić. Zresztą wnioskowaliśmy o jeszcze jedno: o to, żeby wzorem innych państw, jak choćby Francji, wprowadzić wypłaty 80 proc. wynagrodzenia dopiero po miesiącu przebywania na L4. Tymczasem u nas przyjęto rozwiązania rodem z Litwy i Bułgarii.

- Mundurowi wyjdą na ulice?
- Planujemy jechać na Wiejską 19 lutego, kiedy senatorzy będą głosować nad projektem. Ufamy, że nas usłyszą, że wykażą się zrozumieniem i przemówią do nich nasze argumenty.

Więcej wartościowych tekstów na www.pomorska.pl/premium

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska