
Ostatecznie policjanci decydują się na doprowadzenie dwóch duchownych na komisariat. Przebieg zdarzenia potwierdza Iwona Liszczyńska z zespołu prasowego wielkopolskiej policji.
- W poniedziałek rano otrzymaliśmy zgłoszenie dotyczące nabożeństwa prowadzonego w jednej z sal w domu zakonnym przy ul. Wronieckiej. Zgodnie z nim obrządek miał być prowadzony bez zachowania ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa - tłumaczy Iwona Liszczyńska.
Przejdź dalej --->

Według policji w sali w trakcie mszy znajdowało się łącznie 9 osób, w tym dwóch mężczyzn, którzy ją prowadzili. - Funkcjonariusze wylegitymowali siedmiu uczestników, dwóch księży odmówiło jednak okazania dokumentów. Zostali oni doprowadzeni na komisariat na Starym Mieście w celu potwierdzenia tożsamości - dodaje policjantka.
Przejdź dalej --->

Funkcjonariusze zapowiadają, że będą wyciągać konsekwencje prawne wobec wiernych, natomiast w przypadku księży najprawdopodobniej zostanie skierowany wniosek do sanepidu o nałożenie na nich kary.

Ksiądz Michał Woźnicki jest tak zwanym księdzem wędrownym, jednak wciąż zamieszkuje Dom Zakonu salezjanów przy ulicy Wronieckiej. Tam też odprawia msze święte. Salezjanie przed poznańskim sądem domagają się jego eksmisji.