Nieoczekiwanie zakończyła się wizyta policjantów w jednym z mieszkań w Łabiszynie (pow. żniński).
Przeczytaj także: Złodziej prądu z Padniewa złapany!
Mundurowi poszli do jednego z mieszkańców, by wręczyć mu wezwanie do stawienia się w komisariacie.
Zainteresował ich przewód elektryczny leżący na podłodze, ciągnął się do mieszkania, do którego szli. Policjanci postanowili sprawdzić, czy nie ma przypadkiem nielegalnego poboru prądu. No i okazało się, że przewód podłączony jest do sieci z pominięciem licznika.
40-latek, którego policjanci chcieli zaprosić do komendy, nie był w tym działaniu sam. Podobny kabel prowadził do sąsiedniego mieszkania. Tam do prądu z pominięciem licznika podłączony był telewizor.
Policjanci wezwali pracowników energetyki, którzy potwierdzili nielegalny pobór prądu.
40-latek, by "załagodzić sytuację" usiłował wręczyć policjantom pieniądze, aby zapomnieli o tym, co zobaczyli. Ponieważ mundurowi nie przejawili zainteresowania tą propozycją, mieszkaniec zaczął im grozić.
Mężczyzna wylądował w policyjnym areszcie, odpowie za groźby karalne i próbę przekupstwa, obaj - za kradzież prądu.
Czytaj e-wydanie »