Policjanci się cieszą. Mają nowy posterunek i auto

Po pierwsze dlatego, że teraz mają więcej miejsca niż w pomieszczeniach przy urzędzie, a poza tym wszystko lśni nowością. - To są nieporównywalne warunki - cieszy się kierownik posterunku Olgierd Chylewski. - Pod każdym względem - samego budynku i sprzętu.

Chwali też lokalizację, łatwo znaleźć drogę, bo posterunek jest na wylocie z miasta, tuż przy OSP i cmentarzu. Nie trzeba kluczyć, by tu trafić.

Policjantom w prezencie przybył od komendanta wojewódzkiego policji nadinsp. Wojciecha Sobczaka nowy oznakowany hyundai, który na pewno się przyda. Teraz bruska policja ma do dyspozycji cztery wozy i zdaniem komendanta, to zupełnie wystarczy. Podobnie z kadrą, nowych etatów nie będzie, ale stróże prawa poradzą sobie w tym samym składzie osobowym.

Sama uroczystość nie obyła się bez przekazania Olgierdowi Chylewskiemu symbolicznego "klucza do drzwi" budynku przez burmistrza Witolda Ossowskiego.

Potem wszyscy mogli zwiedzić obiekt, po którym z dumą gości oprowadzali bruscy policjanci, a symboliczną wstęgę przecięli: poseł na Sejm RP Stanisław Lamczyk, rodem z Brus, komendant wojewódzki policji w Gdańsku nadinsp. Wojciech Sobczak, komendant powiatowy policji w Chojnicach insp. Krzysztof Pestka, burmistrz Brus Witold Ossowski, asp. szt. Olgierd Chylewski pełniący obowiązki kierownika posterunku policji w Brusach. Nową siedzibę oraz samochód poświęcił ks. Wojciech John.

Druga część uroczystości odbyła się w Centrum Kultury i Biblioteki im. Jana Karnowskiego w Brusach. Historię budowy posterunku przypomniał burmistrz, obrazując temat, specjalnie przygotowaną na tą okazję, prezentacją multimedialną.

Co z pomieszczeniami, które opuścili policjanci? - Planujemy umieścić tam USC, ewidencję ludności i opiekę społeczną - mówi burmistrz Witold Ossowski. - Ale najpierw czeka nas remont, adaptacja i skomunikowanie z urzędem.