We wtorek 2 lipca dyżurny komendy w Świeciu otrzymał zawiadomienie o mężczyźnie, który nagle stracił przytomność i potrzebuje pilnej pomocy medycznej.
- Policjanci ogniwa patrolowo-interwencyjnego - sierżant Marcin Borucki oraz sierżant Krzysztof Kawecki, pełniący służbę w rejonie Świecia niezwłocznie udali się we wskazane miejsce. Na terenie budowy przy ul. Bolesława Chrobrego zastali zgłaszającego oraz inne osoby, które pomagały leżącemu na ziemi mężczyźnie. Jak oświadczyli, ułożyli poszkodowanego w pozycji bocznej, ponieważ po krótkiej reanimacji miał już złapać oddech. Policjanci nie mogli nawiązać kontaktu z mężczyzną i nie było z jego strony żadnej reakcji. Funkcjonariusze nie wyczuli również u niego funkcji życiowych. Natychmiast podjęli decyzję o dalszej resuscytacji krążeniowo-oddechowej - informuje kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowa komendanta powiatowego policji w Świeciu.
Mundurowi prowadzili reanimację do czasu przyjazdu pogotowia. Po około 10 minutach funkcje życiowe mężczyzny zostały przywrócone. Policjanci pomogli medykom przenieść 52-latka do karetki. Mieszkaniec powiatu chełmińskiego na czas trafił do szpitala.
- Na szczególne uznanie zasługują będący na miejscu pracownicy budowy, którzy natychmiast podjęli działania ratujące życie nieprzytomnego mężczyzny i wezwali służby. Dzięki właściwej ocenie sytuacji i kontynuowanej przez policjantów reanimacji na czas został on przekazany służbom medycznym - dodaje kom. Joanna Tarkowska.
