Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci sprawdzają piwnice i pustostany. Oferują pomoc

Maja Stankiewicz
Maja Stankiewicz
Bezdomni często nie przyjmują pomocy. Chronią się w takich miejscach, jak zdewastowany blok w rejonie ul. 22 Stycznia w Kcyni
Bezdomni często nie przyjmują pomocy. Chronią się w takich miejscach, jak zdewastowany blok w rejonie ul. 22 Stycznia w Kcyni materiały policji
Dzielnicowi, straż nicy miejscy i pracownicy socjalni kontrole miejsc przebywania bezdomnych rozpoczęli w listopadzie. Teraz wzmożono działania.

Pierwsze takie akcje w powiecie nakielskim przeprowadzono w połowie listopada. Od tamtej pory policjanci z KPP w Nakle na bieżąco starają się kontrolować miejsca, gdzie osoby bez dachu nad głową najczęściej się gromadzą. W Nakle jest ich kilka. To najczęściej pustostany, piwnice, altany, dworce, czasem też klatki schodowe domów wielorodzinnych. Im niżej na zewnątrz spada słupek rtęci, tym większą trzeba wykazać czujność.

Kilkunastostopniowe mrozy nocą, jakie notowaliśmy w naszym regionie w ostatnich dniach, to dla bezdomnych ogromne zagrożenie. Stąd apele do mieszkańców, aby o spotkaniu osób bezdomnych, a także nietrzeźwych wymagających pomocy, informować natychmiast służby. Na takie sygnały funkcjonariusze czekają pod numerami alarmowymi policji: 997, 112. Można takie zgłoszenia kierować również do straży miejskiej (Mrocza, Nakło) czy straży gminnej w Sadkach.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

W zawiązku ze spadkiem temperatury w miniony długi weekend, akcję kontrolną prowadzili m.in. policjanci z Komisariatu Policji w Kcyni.

- Wszystkie napotkane osoby informowano o możliwości uzyskania pomocy w działających na terenie powiatu placówkach, gdzie oferuje się posiłek i nocleg - informuje mł. asp. Justyna Andrzejewska, oficer prasowy KPP w Nakle.

Ubiegłej zimy w powiecie nakielskim nikt nie zmarł z wychłodzenia organizmu. Oby tej było podobnie. W kraju zamarzło już od jesieni kilkadziesiąt osób.

Mróz i zamarznięte zbiorniki to kolejne niebezpieczeństwo, które kusi najczęściej dzieci, zwłaszcza tam, gdzie brakuje bezpiecznego lodowiska.

- Nie ma u nas dużych zbiorników wodnych, ale mamy w okolicy kilka glinianek, których głębokość przekracza trzy metry - informują strażacy z Kcyni. W stawie przy ul. 22 Stycznia topił się trzy lata temu 12-letni Hubert, pod którym załamał się lód. Na szczęście pomoc przyszła w porę. Udzielili jej przechodnie. Kolejny amator ślizgawki może nie mieć już tyle szczęścia.

Pogoda na dzień (10.01.2017) | KUJAWSKO-POMORSKIE
Źródło: TVN Meteo Active/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska