St. asp. Rafał Halik i sierż. sztab. Magdalena Zblewska z chojnickiej komendy Policji patrolowali okolice dworca autobusowego, kiedy ratowali 45-latka. Funkcjonariusze udzielili mu kwalifikowanej pierwszej pomocy przedmedycznej i przekazali go pod opiekę lekarzy.
Do zdarzenia doszło wczoraj w godzinach popołudniowych. Policjanci poruszali się oznakowanym radiowozem w stronę dworca PKS. Przejeżdżając ulicą Dworcową, zauważyli dwie osoby stojące nad leżącym mężczyzną.
W związku z tym niezwłocznie podjechali w to miejsce, aby sprawdzić, co się stało. Jak się okazało, leżący na brukowej jezdni mężczyzna doznał ataku epilepsji. Policjanci natychmiast ułożyli go w pozycji bezpiecznej i przystąpili do udzielania pomocy przedmedycznej. Funkcjonariusze unieruchomili mu głowę, dbając o to, by poszkodowany nie doznał dodatkowych obrażeń oraz przykryli go kocem termicznym.
Policjanci do momentu przyjazdu karetki cały czas nawiązywali kontakt słowny z leżącym mężczyzną i kontrolował jego funkcje życiowe. O podjętej interwencji poinformowali dyżurnego jednostki. Po chwili na miejscu pojawiła się załoga pogotowia ratunkowego.
- Dzięki postawie osób, którzy nie byli obojętni i zareagowali na widok leżącego człowieka na drodze oraz funkcjonariuszom, którzy wiedzą jak postępować w takich sytuacjach, mężczyzna w porę otrzymał pomoc medyczną i trafił pod opiekę lekarzy - informuje Justyna Przytarska, oficer prasowa chojnickiej policji. - Teraz już schorowanemu mężczyźnie nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.
Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?