W sobotę 29 lipca o godzinie 5:30 dyżurny komendy policji w Mogilnie odebrał zgłoszenie od mieszkańca wsi Czarnotul, który poinformował o włamaniu do pomieszczenia gospodarczego. Łupem padł złom, silnik elektryczny i spalinowy oraz kultywator. Zgłaszający łączne straty oszacował na 3 tysiące złotych.
- Na podstawie posiadanych informacji i dokonanych ustaleń funkcjonariusze wydziału kryminalnego wytypowali osobę odpowiedzialną za to włamanie. Był nim 30-letni mieszkaniec powiatu mogileńskiego. Mężczyzna został zatrzymany we wtorek 2 lipca w miejscu swojego zamieszkania. Podczas przeszukania policjanci znaleźli w stojącym na posesji samochodzie skradzione przedmioty. Odzyskane mienie w całości wróciło do właściciela - informuje podkom. Tomasz Bartecki, oficer prasowy KPP w Mogilnie.
W trakcie czynności czujni kryminalni ujawnili w portfelu mężczyzny kilka gram zakazanego mefedronu. 30-latek odpowie również za posiadanie substancji narkotycznych.
Mężczyźnie za popełnione przestępstwa grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
