Złodziej miał wyjątkowego pecha. Wybiegł z jednego z świeckich marketów. Z ręki wypadła mu butelka whiskey. Druga butelkę postawił na chodniku. Zachowanie to wzbudziło podejrzenie Marcina Ignatowskiego, który akurat szedł na zakupy.
Zobacz także
- Widząc co się dzieje, natychmiast podjął interwencję i ruszył za nieznanym mężczyzną w pościg. Po przebiegnięciu kilku ulic był już w jego rękach - tłumaczy Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Funkcjonariusz powiadomił o całym zdarzeniu dyżurnego jednostki, który wysłał na miejsce patrol. Policjanci przejęli mężczyznę. Złodziejem okazał się 21-letni mieszkaniec Płocka. Nie uniknął odpowiedzialności za swoje zachowanie. Za kradzież alkoholu został ukarany mandatem w wysokości 500 zł.
