Wczoraj w samo południe, patrol sępoleńskiej "drogówki" kontrolował prędkość samochodów w miejscowości Wiśniewka.
- Policjant wydał polecenie do zatrzymania się jadącemu na wprost patrolu kierowcy peugeota. Na widok mundurowego mężczyzna zatrzymał auto, po czym szybko zawrócił i zaczął uciekać - relacjonuje asp. szt. Igor Kurczych.
Policjanci ruszyli za nim w pościg. Kierowca nie reagował na policyjne sygnały świetlne i dźwiękowe. Cały czas przyspieszał. W pewnym momencie wjechał w drogę gruntową. Stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do rowu. Był trzeźwy.
- Nie potrafił wyjaśnić dlaczego na widok umundurowanego patrolu zaczął uciekać - podkreśla asp. szt. Igor Kurczych.
Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.
