W niedzielę pierwszy mecz finałów II ligi. Walkę o awans Polonia i PSŻ zaczynają w Poznaniu, bo „Skorpiony” rundę zasadniczą zakończyły na drugim miejscu. Z trzypunktową stratą do bydgoskiej drużyny. W przekroju całego sezonu Polonia była lepsza, ale w dwumeczu finalistów górą był PSŻ. Na swoim torze wygrał 50:40, w Bydgoszczy przegrał, ale tylko 43:47.
- W Bydgoszczy odrobiliśmy tylko część strat z Poznania. Teraz znów zaczniemy na wyjeździe i trzeba być czujnym od początku - mówił nam Jerzy Kanclerz, prezes Polonii. - Teoretycznie w sporcie lepiej jest mieć rewanż u siebie, ale myślę, że akurat w żużlu łatwiej jest jednak bronić przewagi. Musimy więc skupić się na tym, by rywale nie mieli jej po spotkaniu na swoim torze - dodał.
Do Poznania poloniści jadą w optymalnym składzie. Najtrudniej będzie im zatrzymać lidera gospodarzy - David Bellego to w tym sezonie najskuteczniejszy zawodnik II ligi. Średnio zdobywał 11,64 pkt na mecz i 2,473 na wyścig. W klasyfikacji wyprzedza lidera Polonii - Kamila Brzozowskiego (10,14 i 2,328).
Kapitan Polonii ostatnio mocno się poobijał, upadek zaliczył też drugi z liderów bydgoskiej drużyny - Josh Grajczonek. Obaj mają być gotowi do walki.
ZOBACZ: Kapitan Polonii miał wypadek. A w niedzielę finał ligi...
- Życzę im dużo zdrowia, a nam dużo punktów - mówił Arkadiusz Ładziński, prezes PSŻ w programie Inea Stadion w wtk.tv. - Jestem zadowolony, że pierwszy mecz jedziemy u siebie. Możemy wypracować sobie przewagę, również psychologiczną. Z wyniku 51:39, 52:38 w Poznaniu byłbym już naprawdę zadowolony. Chcemy wygrać u siebie i w rewanżu tej przewagi bronić - mówił. - Myślę, że w Bydgoszczy jest większa presja, ale wszystko zweryfikuje tor. Zawodnicy mają odjechać w sumie trzydzieści wyścigów i wtedy okaże się, kto jest lepszy. Na pewno PSŻ i Polonia to dwie najlepsze drużyny tego sezonu, godne finału - zakończył.
Mecz w Poznaniu rozpocznie się o godz. 15.00.
Poloniści będą tam mogli liczyć na wsparcie kibiców. - Liczba chętnych, aby wspierać naszą drużynę w Poznaniu w najbliższą niedzielę przechodzi wszelkie oczekiwania - informował już w poniedziałek bydgoski klub. - Mamy informacje, że kilka busów oraz trzy autokary są już pełne.
Od poniedziałku te liczby urosły, a pod siedzibą klubu w ostatnich dniach momentami ustawiały się kolejki. Fani byli zainteresowani wyjazdem, ale też kupowali już bilety na rewanż w Bydgoszczy (15 września, bilety są już dostępne w kasie klubu).
Andreas Josson kończy karierę. W Bydgoszczy miał swój drugi ...
