– Jesteśmy w Goleniowie – to jest serce tego systemu, który pozwoli z północy, z Bałtyku, z Morza Norweskiego doprowadzić gaz do naszej gospodarki, który daje nam niezależność, swobodę, daje nam możliwość uczestniczenia w sposób jasny i otwarty w europejskim rynku energetycznym, rynku gazu – mówił.
Naimski wskazał, że gazociąg Baltic Pipe będzie gotowy w październiku. – Wasza tłocznia, tutaj w Goleniowie, będzie już w zasadzie gotowa w czerwcu, a koniec we wrześniu. Liczymy na to, że tak będzie, jak do tej pory. To znaczy, że w zasadzie co do tygodnia dotrzymujemy wszystkich terminów. I sądzę, że będziemy mogli powiedzieć, że ta nowa strategia, która została już zapowiedziana, strategia uniezależnienia się od rosyjskich surowców, od ropy naftowej, od węgla i od gazu, że ona będzie przez Polskę realizowana w stu procentach – powiedział.
Dodał, że „nasz kontrakt długoterminowy z Rosjanami kończy się w tym roku”. – I nie będziemy od rosyjskich podmiotów kupowali więcej tego surowca – zaznaczył.
Naimski podziękował też wszystkim, którzy nad tym pracują i tym, którzy przyczynili się do tego, że te inwestycje prowadzone – mówił – „od ponad 6 lat w sposób bardzo konsekwentny w terminie, przy założonych harmonogramach są realizowane i oddawane”.
