
Defensywny pomocnik: Mateusz Klich
W tym przypadku "defensywny" będzie słowem na wyrost. Ale jeśli Michniewicz wprowadzi ustawienie 1-4-3-1-2 możemy sądzić, że w takim układzie Polacy będą wyglądać tylko w defensywie. Przejście do ataku oznacza przejście wyżej jednego z pomocników. Najczęściej będzie to Mateusz Klich, który ma wizję gry, znakomite podania i umie utrzymać się przy piłce.

Ofensywny pomocnik: Piotr Zieliński
Ofensywnie nastawionym zawodnikiem w środku pola zostanie Piotr Zieliński, na którego barkach spoczywać będzie utrzymywanie piłki na połowie Walii, rozciąganie gry na skrzydła i szukanie prostopadłych podań do dwójki napastników.

Napastnik: Adam Buksa
Pierwszym z pary napastników zostanie Buksa. Selekcjonerowi sprzyjają warunki. Arkadiusz Milik i Krzysztof Piątek są na razie niedysponowani z powodu lekkich urazów. Z kolei Karol Świderski brał ostatnio ślub, więc swoją szansę otrzyma dopiero w przyszłym tygodniu. Naturalnym partnerem Lewandowskiego zostanie Adam Buksa.
Napastnik ma za sobą znakomitą rundę. Strzela regularnie w MLS, a jego bramki to nie tylko wykańczanie akcji. Buksa umie grać w powietrzu, potrafi uderzyć z dystansu, a ostatnio nawet zdobył gola piętką, w ekwilibrystyczny sposób.
Znakomitymi występami w New England Revolution wywalczył sobie transfer do RC Lens, niespodzianki ostatniego sezonu Ligue 1. Selekcjoner chce kontynuować jego passę i wystawi Buksę na Walię.

Napastnik: Robert Lewandowski
Kibice we Wrocławiu zawsze mieli za złe PZPN-owi o to, że organizuje u nich mecze Polaków o mniejszej stawce. Przez to często zdarzało się tak, że Lewandowski odpoczywał na ławce rezerwowych. W poniedziałek kibice otrzymali od selekcjonera jasny komunikat - Lewandowski zacznie od pierwszej minuty. I to jest wiadomość, która może sprawić, że na Tarczyński Arenie zobaczymy komplet widzów.