https://pomorska.pl
reklama

Polskie firmy czekają na 25,3 mln zł od zagranicznych kontrahentów. "Szacujemy, że skala może być nawet dziesięć razy wyższa"

Maciej Badowski
Opracowanie:
Problemy z płatnościami od zagranicznych kontrahentów nie są też wyłącznie domeną firm eksportowych i importowych.
Problemy z płatnościami od zagranicznych kontrahentów nie są też wyłącznie domeną firm eksportowych i importowych. pixabay
Średni dług zagranicznego przedsiębiorcy wynosi 34,8 tys. zł. W ciągu ostatniego roku łączne zaległości spadły, o 8 proc. r/r. Jednak liczba dłużników wzrosła o 1,7 proc. – wynika z danych KRD. Najbardziej nierzetelnymi zagranicznymi partnerami biznesowymi dla polskich firm pozostają kontrahenci z krajów sąsiadujących. O ile najwyższe sumy polskie firmy próbują odzyskać od Litwinów, o tyle najwięcej dłużników działa w Niemczech.

Litwini najmniej rzetelni

Najbardziej nierzetelnymi zagranicznymi partnerami biznesowymi dla polskich firm pozostają kontrahenci z krajów sąsiadujących. Najwięcej, bo 5,6 mln zł, zalegają Litwini, 4,6 mln zł - Niemcy, a 2,08 mln zł są winni Polakom Słowacy.

Co ciekawe, rok wcześniej na trzecim miejscu plasowały się Włochy, z ponad 3,9 mln zł do oddania. Tuż za pierwszą trójką plasuje się Wielka Brytania, z której firmy narobiły sobie zaległości w Polsce na przeszło 1,9 mln zł. Ponad milion zł winne są belgijskie i holenderskie przedsiębiorstwa, niewiele do tego progu brakuje też Łotyszom.

O ile najwyższe sumy polskie firmy próbują odzyskać od Litwinów, o tyle najwięcej dłużników działa w Niemczech. Co trzeci wpisany do KRD zagraniczny podmiot to firma zza Odry.

– W Krajowym Rejestrze Długów widnieje obecnie 727 zagranicznych firm, które nie uregulowały swoich należności wobec polskich przedsiębiorstw. Większość, bo 83 proc. niesolidnych kontrahentów, to przedsiębiorstwa z Unii Europejskiej, z którą polski biznes robi najwięcej interesów. Jednak zdarzają się także dość egzotyczne przypadki, jak dłużnicy z Wysp Świętego Tomasza i Książęcych, Peru czy Nowej Zelandii. Wszędzie na świecie bowiem mogą znaleźć się niesolidni płatnicy – podkreśla Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów.

Polski biznes coraz bardziej otwiera się na świat

Według wstępnych danych GUS, w 2021 r. polskie firmy wyeksportowały za granicę produkty o wartości ponad 1 biliona zł, pobijając zeszłoroczny wynik o 22,8 proc. Obroty w imporcie były zbliżone, również przekroczyły 1 bln zł i były wyższe o 28,8 proc. r/r. Do tego dochodzą także usługi, których polska jest znaczącym dostawcą. Ich wartość zrealizowana przez polski biznes w 2020 r. była szacowana na 257,8 mld zł. Z kolei import usług sięgał 156,5 mld zł – podaje KRD.

Problemy z płatnościami od zagranicznych kontrahentów nie są też wyłącznie domeną firm eksportowych i importowych. Przedsiębiorstwa z innych państw inwestują na polskim rynku, podnajmują miejscowych wykonawców, składają zamówienia i tu również mogą pojawić się problemy z nieterminowymi płatnościami.

Biznes

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

– Polscy przedsiębiorcy mają ograniczone możliwości weryfikacji rzetelności płatniczej zagranicznych kontrahentów – wskazuje Andrzej Kulik, ekspert Rzetelnej Firmy. – Szacujemy, że skala wierzytelności zagranicznych może być nawet dziesięć razy wyższa– dodaje.

Wojna zagrożeniem dla biznesu

Krajowy Rejestr Długów odnotowuje obecnie śladowe zadłużenie podmiotów z Rosji, które nie przekracza kilku tysięcy złotych. Nie widnieje w nim Białoruś. Nieco gorzej wypadają tu firmy z Ukrainy, które nie uregulowały 443,6 tys. zł. Niemniej jednak, w związku z wojną, relacje handlowe w tych regionach ulegną załamaniu i wiele polskich firm może mieć problem z odzyskaniem pieniędzy od kontrahentów z tych krajów.

Zdaniem Kulika, wojna na Ukrainie dotknie nie tylko kraje w nią zaangażowane, ale zatoczy dużo szerszy krąg. Nastąpi efekt domina. Do tego dochodzi wzrost kosztów, który towarzyszy wojnie, i który też częściowo będą musieli ponieść przedsiębiorcy w swoich krajach.

– Jest gorzej niż się spodziewaliśmy. Prawie połowa restauratorów w rejonach turystycznych popełnia błędy – poinformowano.

Tak oszukują klientów w restauracjach i lokalach gastronomic...

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska