Sytuacja naszej reprezentacji jest teraz bardzo trudna, a awans do ćwierćfinału oddalił się jeszcze bardziej po porażce z Japonią.
Pierwsze dwa sety wygrały Japonki. Dopiero po zmianach, które dokonał Marco Bonitta nasze siatkarki zaczęły grać lepiej. Dobre zmiany dały Milena Rosner oraz Katarzyna Skorupa. Rosner dobrze przyjmowała, a także była skuteczna w ataku i obronie. Skorupa z kolei świetnie rozgrywała, co przyniosło zwycięstwo w kolejnych dwóch partiach.
Niestety tie break nie był dla naszych siatkarek udany. Główną przyczyną porażki Polek w piątym secie był brak skuteczności. Zarówno Małgorzata Glinka jak i Katarzyna Skowrońska miały kłopoty ze skończeniem ataku. Ostatecznie Polki przegrały tie break 11:15, a cały mecz 2:3.
Polskie siatkarki, aby przedłużyć swoje szanse na awans do ćwierćfinału muszą wygrać dwa ostatnie mecze z Amerykankami i reprezentacją Wenezueli oraz liczyć na korzystne rozstrzygnięcia w innych meczach Grupy A.
Polska przegrała z Japonią 2:3 (21:25, 20:25, 25:20, 25:23, 11:15)