Przyjmująca Monika Fedusio, środkowa Anna Stencel i libero Monika Jagła wywalczyły sobie miejsce w składzie biało-czerwonych podczas zgrupowania w Spale. Cała trójka wyróżniała się w Pałacu podczas sezonu, a także w całej Lidze Siatkówki Kobiet. Ciekawego czy dostaną szansę debiutu podczas niezwykle ważnego turnieju.
Impreza w Holandii będzie bardzo trudna, bo tylko zwycięska drużyna wywalczy paszporty do Japonii, a stawka ośmiu drużyn jest naprawdę mocna. Polki najpierw w grupie zmierzą się kolejno z Bułgarią (7.1, godz. 16), Holandią (9.1, godz. 19.30) i Azerbejdżanem (10.1, godz. 19.30). Dwie najlepsze drużyny awansują do półfinałów (11.1, godz 17.45 i 20.45). Finał w niedzielę o 17. 30. W drugiej grupie zagrają: Turcja, Niemcy, Belgia i Chorwacja.
Więcej wiadomości sportowych, zdjęcia, wideo, relacje live na www.pomorska.pl/sport
Polki nie są faworytkami imprezy, bo wyżej stoją akcje gospodyń, Azerek czy Turczynek, ale podopieczne Jacka Nawrockiego zapowiadają walkę o awans. Poprzedni sezon dla biało-czerwonych był udany, bo znalazły się w czwórce najlepszych drużyn Starego Kontynentu i zagrały w turnieju finałowym Ligi Narodów. Jednak cieniem na niewątpliwym postępie sportowym położył się skandal o sytuacji wewnątrz kadry. Przypomnijmy, że w październiku zdecydowana większość kadrowiczek napisała list do Polskiego Związku Piłki Siatkowej, w którym domagały się zaprzestania współpracy ze szkoleniowcem. Jednak konflikt udało się zażegnać. Szkoleniowiec mediował we Włoszech podczas spotkań z czołowymi siatkarkami. Zobaczymy, jaki był wpływ konfliktu na grę Polek.
Mecze Polek pokazuje Polsat Sport i TVP Sport.
Lewandowski rezygnuje z gry u Probierza. Co dalej z reprezentacją?
