Uprawy narażone na suszę, grad i deszcze
Zarząd Dolnośląskiej Izby Rolniczej zwraca się z prośbą o powołanie stałych komisji do szacowania strat w rolnictwie. Komisje te, wybierane przez Wojewodę na kilka lat, miałyby być uruchamiane tylko w przypadkach, gdy faktycznie wystąpi klęska żywiołowa, a nie zostało to odnotowane przez aplikację określającą straty, widnieje w wystąpieniu DIR z końca maja.
W ostatnich latach uprawy narażone są na zmienne warunki pogodowe. W okresie wiosennym przymrozki, grad, burze, ulewy czy susza mogą powodować znaczne straty. Przedstawiciele wsi mogą je zgłaszać i ubiegać się o pomoc, ale na określonych warunkach i w określonym terminie.
Obecnie Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wypłaca pieniądze z tytułu strat w uprawach za 2023 rok. O wsparcie mogli wnioskować producenci, których dotknęły szkody w uprawach w postaci suszy i innych zjawisk atmosferycznych. Do tej pory przelano ponad 800 mln złotych.
Zmiany w komisjach klęskowych?
Powołanie stałych komisji mogłoby przynieść zmianę – gotowość do pracy już w trakcie składania wniosków do gmin.
Aktualne procedury powoływania komisji suszowych wiążą się z czasem, który upływa, nim podjęta zostanie decyzja o ich uruchomieniu. Izba zwraca uwagę, że stałe komisje działałyby szybciej i efektywniej, od razu reagując na potrzeby rolników dotkniętych skutkami żywiołu.
Prośba o powołanie stałych komisji klęskowych jest odpowiedzią na potrzebę szybszego i bardziej precyzyjnego wsparcia rolników w obliczu rosnącej liczby klęsk żywiołowych, podsumowują działacze.
Źródło: DIR
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Agro codziennie. Obserwuj StrefaAgro.pl!
