Do tej pory w Gwieździe ćwiczyło ponad 300 adeptów, a w Pomorzaninie około 150. Oba kluby prowadzą szkolenie już najmłodszych dzieci, ale w pierwszym z nich kończy się ono na poziomie trampkarza.
- Podpisana umowa mówi, że my szkolimy do tego wieku, a następnie przekazujemy zawodników, oczywiście nieodpłatnie, do Pomorzanina, gdzie przechodzą dalsze treningi od wieku juniora aż po wiek seniora. W Gwieździe mamy 11 trenerów i szkolimy dzieci od 4. roku życia. Bez sensu byłoby jednak powoływać nowy seniorski zespół, skoro jest Pomorzanin. Proponujemy zatem pełną ścieżkę rozwoju poprzez dalsze treningi w grupach juniorskich i seniorskich właśnie w Pomorzaninie. Na co dzień korzystamy z orlików przy szkołach, a także z obiektów MOSiR-u i z nowego boiska UCS-u. Bardzo zależało nam na kontynuacji szkolenia naszych adeptów i stąd podpisanie umowy - wyjaśnił Piotr Rojek, prezes Gwiazdy.
Warto przeczytać
Formalnie oba kluby w dalszym ciągu będą prowadziły zajęcia z młodzieżą pod swoimi dotychczasowymi nazwami - podpisana umowa dotyczy zasad bliskiej współpracy, ale nie powołania nowej akademii.
- Myślę, że jest to duży krok dla szkolenia młodzieży piłkarskiej w Toruniu. Stwarzamy możliwości rozwoju w naszym środowisku od przedszkolaka aż po seniora. Cała ścieżka ma być jasna i przejrzysta. Nie wystarczy jednak dostęp do boiska i kilka piłek. Dziś znakiem czasu jest to, że pracę z młodzieżą trzeba traktować poważnie, a plany treningowe muszą być opracowane na najwyższym poziomie. Naszym celem jest wyszkolenie na tyle dobrych juniorów i juniorów młodszych, żeby później móc z nimi myśleć o czymś więcej. Dopływ młodych utalentowanych zawodników do pierwszej drużyny ma być nieprzerwany. Chcemy, żeby ci adepci mogli realizować swoje marzenia i będzie nam bardzo miło, jeśli te plany się powiodą - powiedział Jarosław Piórkowski, prezes Pomorzanina.
Z młodymi piłkarzami wszystkich roczników pracować będzie 20 trenerów z obu klubów.
