Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorzanin Toruń, LKS Gąsawa i LKS Rogowo przegrali

(JP), (DM)
fot. Lech Kamiński
Pomorzanina już w pierwszej wiosennej kolejce roztrwonili zyski z pierwszej rundy. Porażki poniosły także oba zespoły z Pałuk.

Hokej na trawie Pomorzanin Toruń - AZS AWF Poznań

TABELA:

TABELA:

1 Pomorzanin Toruń 10 25 53:29
2 Grunwald Poznań 10 27 6814
3 AZS AWF Poznań 10 18 36:29
4 Warta Poznań 10 2 33:23
5 Pocztowiec Poznań 10 16 33:25
6 Start 1954 Gniezno 10 15 30:47
7 LKS Rogowo 10 11 30:49
8 Stella Gniezno 10 8 21:51
9 LKS Gąsawa 10 6 27-42
10 Polonia Środa Wlkp. 10 3 15:37

POMORZANIN - AZS AWF POZNAŃ 2:4 (1:3)
Bramki: Raciniewski (9), Zieliński (57) - Kosmaczewski (6), Napiórkowski (23), Oszyjczyk (32), Bratkowski (45). POMORZANIN: Domachowski - Nowakowski, Michał Makowski, Girtler, Sellner, Zieliński, Raciniewski, Żywiczka, Szrejter, Szyplik, Krystian Makowski oraz Kamiński, Kunklewski, Kulpa, Zakszewski, Nowicki.

Nie tak lider tabeli miał zainaugurować rundę wiosenną. Torunianie zagrali najsłabszy mecz w tym sezonie, choć wielka w tym zasługa rywali. Akademicy niespodziewane zwycięstwo zawdzięczają tytanicznej pracy w defensywie, nawet na chwilę nie przestawali biegać za piłką.

W efekcie Pomorzanin miał ogromne problemy z rozegraniem akcji ofensywnych, zaliczył mnóstwo niecelnych podań, błędów w przyjęciu i tylko trzy krótkie rogi (przy sześciu rywali). Gospodarze co prawda zdołali szybko odpowiedzieć na gola Lukasza Kosmaczewskiego, ale w 45. minucie przegrywali już 1:4.
LKS GĄSAWA - START GNIEZNO 5:6 (3:4)
Bramki: Kwiatkowski 2 (5, 28), Rożek 2 (13, 48), M. Wrzesiński (59. karny) - Grotowski 3 (8, 32, 58), Gromadzki (3. kr. róg), Poltaszewski (35. k.r.), Wejerowski (45).
GĄSAWA: A. Krupiński - Jeździkowski, Mazur, J. Krupiński, Chęś, M. Wrzesiński, Kuczma, Jędrys, Rożek, Kwiatkowski, K. Wrzesiński, Jagodziński, Hutek, Mic. Jułga, Mik. Jułga, Stręk.

Podopieczni Sławomira Mazanego byli bliscy zdobycia przynajmniej punktu. W 1. połowie popełnili jednak zbyt wiele prostych błędów w defensywie.

- Prowadziliśmy przed przerwą 3:2, ale w tym momencie sprezentowaliśmy rywalom dwie bramki. Błędy na naszą niekorzyść popełnili także arbitrzy. W końcowych 10 minutach staraliśmy się wyrównać, ale zabrakło precyzji pod bramką Startu - ocenił trener gąsawian.

LKS ROGOWO - GRUNWALD POZNAŃ 1:6 (1:3)
Bramki: Kozłowski (56. k.r.) - Dutkiewicz 3 (20. k.r., 22. k.r., 42. karny), Majchrzak (30), Marcinkowski (60), Kluczyński (66).
ROGOWO: Jasek, M. Pacanowski - Bączkowski, Bratkowski, Sz. Pacanowski, A. Kubiak, Nowakowski, Krokosz, Kozłowski, Mat. Kuczkowski, Popiołek, Nojgebauer, Karpiński, Mar. Kuczkowski, Bator, Jankowski.

Rogowianie postraszyli faworytów rozgrywek, którzy długo nie mogli sforsować defensywy pałuckiej drużyny. Po 19 minutach był remis 0:0. - Zagraliśmy bez kompleksów. Nie straciliśmy głowy - podkreśla trener Bogusław Kozłowski. - Szkoda, że nie zdołaliśmy zapobiec utracie dwóch pierwszych bramek, które rywale zdobyli po krótkich rogach. Trzecie trafienie dla Grunwaldu strzelił Karol Majchrzak. Napastnik w przerwie zimowej przeszedł z Rogowa do ekipy z Poznania.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska