Warta Poznań - Pomorzanin Toruń 3:7 (2:2)
Bramki: 1:0 Tomasz Wachowiak (9), 1:1 Krystian Makowski (17), 2:1 Jakub Lebioda (18), 2:2 Michał Nowakowski (20), 2:3 Michał Nowakowski (43), 2:4 Marek Dąbrowski (44), 2:5 Maciej Zieliński (51), 2:6 Michał Nowakowski (60), 3:6 Mateusz Grochal (65), 3:7 Michał Nowakowski (70)
Pomorzanin: Paweł Murszewski - Rafał Kamiński, Michał Makowski, Artur Girtler, Michał Nowakowski, Wojciech Zadka, Michał Raciniewski, Maciej Zieliński, Michał Kunklewski, Marek Dąbrowski, Krystian Makowski oraz Damian Mondrzejewski, Bartosz Grabarek, Błażej Fryckowski
Warta w tym sezonie jeszcze nie zdobyła punktu i tak już zostanie do wiosny. Torunianie tylko do przerwy mieli kłopoty z najsłabszą drużyną ligi. W drugiej połowie strzelili cztery gole i trzy punkty zabrali ze sobą. Bardzo cenne, bo drużyna jest w opłakanym stanie kadrowym. Do kontuzjowanych od dłuższego czasu Karola Szyplika i Arkadiusza Rutkowskiego dołączył po ostatnim meczu zRafał Szrejter, który ma uraz kolana. Wyłączony z gry jest też Marcin Makowski, a nie w pełnym wymiarze trenować mogą Artur Girtler, Michał Raciniewski, Mariusz Kowalski, Rafał Kamiński i Michał Makowski.
W niedzielę o godz. 14.00 ostatni mecz rundy jesiennej w Toruniu. Pokonanie Startu Gniezno powinno Pomorzaninowi zapewnić miejsce na podium na półmetku rundy zasadniczej