Pomóż Batmanowi! Niecodzienna akcja Jarosława Wojtasińskiego w Inowrocławiu

Znany inowrocławski rysownik i satyryk zainteresował się losem nietoperzy. - Przypisuje się im diabelskie moce i powiązania. Tym samym stałem się więc adwokatem diabła - wyznaje z uśmiechem.

Często spaceruje wieczorem po mieście. Coraz rzadziej podczas swoich wędrówek spotyka nietoperze. Zaczął dociekać, dlaczego tak się dzieje. - Nietoperze tracą swoje naturalne siedliska. Stare, spróchniałe drzewa są wycinane, wojskowe bunkry adaptowane, bloki są ocieplane, na szybach wentylacyjnych zakładane są kratki - wylicza.

Postanowił zorganizować akcję pod hasłem "Pomóż Batmanowi". - Znany z komiksów i filmów Batman miał swojego pomocnika Robina. Teraz każdy może stać się takim Robinem i pomóc Batmanowi - wyjaśnia. Przekonuje swoich znajomych i nie tylko, by poszli w jego ślady i zakupili specjalny drewniany domek dla nietoperzy. W każdym może zamieszkać parka "batmanów". - Jeżeli nawet zbierzemy takich budek osiem, to już możemy stworzyć kolonię dla szesnastu nietoperzy - tłumaczy.

Zdaje sobie sprawę, że te zwierzęta nie są zbytnio lubiane przez człowieka. - Nietoperzom szkodzą te wszystkie legendy, które się nawarstwiły przez ostatnie stulecia. Przypisuje się im diabelskie moce i powiązania. Nietoperz nie jest zbyt pięknym zwierzęciem. Ale właściwie dlaczego na tym świecie mają żyć tylko piękne stworzenia? - pyta.

Podkreśla wyjątkową cechę nietoperza, która być może przekona naszych czytelników do udziału w akcji. Nietoperze odżywają się komarami, które tak mocno dają nam się we znaki w okresie wiosenno-letnim.

- Kilka lat temu Włosi mieli wielką plagę komarów. Zakładali wówczas budki dla nietoperzy w okolicach swoich domostw, na poddaszach. Akcja ta przyniosła oczekiwany skutek. Liczba komarów zmniejszyła się - przekonuje.

Wszystkich, którzy zechcieliby razem z nim odbudowywać kolonie nietoperzy w Inowrocławiu prosi o kontakt: [email protected].