
Jeśli do naszego menu chcemy wprowadzić kulinarne elementy zza Oceanu, przygotujmy amerykańskie mini hot-dogi. Mięciutka bułka, w której bez problemu zmieści się połowa tradycyjnej parówki, a do tego meksykański akcent w postaci guacamole oraz salsy pomidorowej i małą przekąskę przed główną częścią wspólnego grillowania mamy gotową.
– Amerykańskie mini hot-dogi będą też świetną przekąską na Kinder party w ogrodzie, którą nasze pociechy będą mogły szybko zjeść i bawić się dalej z przyjaciółmi – mówi Wiktor Kowalski, ekspert firmy Dan Cake.

Amerykańskim dodatkiem do mięs będą też zgrillowane pod serową pierzynką tosty XXL z dodatkiem mielonego mięsa i papryki.

Jeśli zależy nam, aby naszemu menu grillowemu dodać nieco elegancji i szyku, pozostańmy w naszej kulinarnej podróży na Starym Kontynencie, a konkretnie we Francji. Zwłaszcza, że tradycyjna kuchnia francuska oferuje nam dodatek idealny wprost na grilla – bułeczki i bagietki. Świetną bazę stanowić będą wstępnie podpieczone bułki i bagietki. Wystarczy zaledwie kilka minut na ruszcie, aby nadać im złocisty kolor i pożądaną chrupkość.
Z czym je podawać? Francuski smak uzyskamy dodając do bułeczek plaster sera camembert, łyżeczkę sosu z żurawiny i skruszone orzeszki pini.

Z kolei zarumienioną bagietkę możemy połamać na mniejsze kawałki i maczać w serowym fondue.