9 z 12
Za ponad 200 milionów zł zbudowano od podstaw nowy kompleks...
fot. Tomasz Czachorowski

Ponad 200 mln zł na szpital dziecięcy w Bydgoszczy. Oto efekt! [ZDJĘCIA]

Za ponad 200 milionów zł zbudowano od podstaw nowy kompleks szpitala przy ul. Chodkiewicza 44. Oddział neurochirurgii dziecięcej to jedna z trzech nowych placówek w strukturze Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Bydgoszczy.

Słynna klinika neurochirurgii w 10. Wojskowym Szpitalu Klinicznym w Bydgoszczy „podzieliła się” swoimi specjalistami. Dlatego w WSD możliwe było uruchomienie oddziału, w którym wykonywane są zabiegi z całego zakresu neurochirurgii dziecięcej.

Do niedawna mali pacjenci z Kujawsko-Pomorskiego musieli wyjeżdżać do Warszawy i Łodzi. - Dziś są leczeni w tym szpitalu. I tylko tu wykonywane są procedury neurochirurgii czynnościowej w dystonii czy lekoopornej padaczce. To unikatowe zabiegi. Nikt dotąd w Polsce tego nie robił u dzieci. Teraz pacjenci z całej Polski przyjeżdżają do nas - z dumą mówi prof. dr Marek Harat, szef kliniki neurochirurgii w szpitalu wojskowym.

Otwarcie oddziału stworzyło także możliwości wykonywania operacji interdyscyplinarnych, w których - poza neurochirurgami - uczestniczą laryngolodzy, chirurdzy i anestezjolodzy dziecięcy. - Możemy operować guzy podstawy czaszki u małych pacjentów - informuje prof. Harat.

O tym, jak bardzo potrzebny to oddział, świadczą twarde dane. W pierwszym roku istnienia lekarze wykonali 40 operacji, w 2017 r. już ponad 80, w tym roku już przeszło 30.

- Intensywnie przygotowujemy się do wszczepienia implantów pniowych u dzieci, u których nie można zastosować implantów ślimakowych - zdradza dr n. med. Dariusz Paczkowski, ordynator oddziału neurochirurgii dziecięcej.

Uruchomienie nowych oddziałów nie byłoby możliwe bez zakończenia wielkiej inwestycji, wartej ponad 200 mln zł. Zbudowany od podstaw nowy kompleks szpitala przy ul. Chodkiewicza 44 był jedną z największych tego typu inwestycji w kraju.

Wczoraj szpital gościł marszałka Piotra Całbeckiego (organem założycielskim i sprawującym nadzór nad WSD jest samorząd województwa).

- Dwieście milionów to tylko pieniądze. Nie należy ich żałować, bo nic nie znaczą, jak nie ma odpowiednich ludzi. Jestem tu, by podziękować dyrekcji i personelowi, że dokończyli ten projekt - mówił marszałek.

Rozbudowa i modernizacja szpitala pozwoliły na rozszerzenie oferty, m.in. o leczenie chorób onkologicznych, hematologicznych i reumatologicznych. Jedną z pacjentek tego oddziału jest 7-letnia Roksana. Dziecko zostało zakwalifikowane do leczenia w ramach jednego z programów lekowych. - Właśnie nasz ośrodek został wybrany do prowadzenia takiego leczenia - podkreśla prof. dr Andrzej Kurylak, szef oddziału. - Roksana otrzymuje cytostatyk w postaci leku dożylnie, dlatego spędza u nas parę godzin. Jeszcze dziś (czwartek) wychodzi do domu.

Szpital uzupełnia brakujący sprzęt i niezbędne meble. Ostatnie partie właśnie przychodzą. Wśród nich będą, m.in. inkubatory dla noworodków, tak potrzebne w nowym oddziale chirurgii, którym kieruje prof. dr Andrzej Kurylak.

Szpital ma ambicje leczyć choroby nowotworowe kompleksowo. Stąd starania o kontrakt z NFZ na radioterapię i chemioterapię.

Oficjalnie WSD zostanie otwarty 1 czerwca. To będzie wielkie święto pacjentów.
(HS)

10 z 12
Za ponad 200 milionów zł zbudowano od podstaw nowy kompleks...
fot. Tomasz Czachorowski

Ponad 200 mln zł na szpital dziecięcy w Bydgoszczy. Oto efekt! [ZDJĘCIA]

Za ponad 200 milionów zł zbudowano od podstaw nowy kompleks szpitala przy ul. Chodkiewicza 44. Oddział neurochirurgii dziecięcej to jedna z trzech nowych placówek w strukturze Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Bydgoszczy.

Słynna klinika neurochirurgii w 10. Wojskowym Szpitalu Klinicznym w Bydgoszczy „podzieliła się” swoimi specjalistami. Dlatego w WSD możliwe było uruchomienie oddziału, w którym wykonywane są zabiegi z całego zakresu neurochirurgii dziecięcej.

Do niedawna mali pacjenci z Kujawsko-Pomorskiego musieli wyjeżdżać do Warszawy i Łodzi. - Dziś są leczeni w tym szpitalu. I tylko tu wykonywane są procedury neurochirurgii czynnościowej w dystonii czy lekoopornej padaczce. To unikatowe zabiegi. Nikt dotąd w Polsce tego nie robił u dzieci. Teraz pacjenci z całej Polski przyjeżdżają do nas - z dumą mówi prof. dr Marek Harat, szef kliniki neurochirurgii w szpitalu wojskowym.

Otwarcie oddziału stworzyło także możliwości wykonywania operacji interdyscyplinarnych, w których - poza neurochirurgami - uczestniczą laryngolodzy, chirurdzy i anestezjolodzy dziecięcy. - Możemy operować guzy podstawy czaszki u małych pacjentów - informuje prof. Harat.

O tym, jak bardzo potrzebny to oddział, świadczą twarde dane. W pierwszym roku istnienia lekarze wykonali 40 operacji, w 2017 r. już ponad 80, w tym roku już przeszło 30.

- Intensywnie przygotowujemy się do wszczepienia implantów pniowych u dzieci, u których nie można zastosować implantów ślimakowych - zdradza dr n. med. Dariusz Paczkowski, ordynator oddziału neurochirurgii dziecięcej.

Uruchomienie nowych oddziałów nie byłoby możliwe bez zakończenia wielkiej inwestycji, wartej ponad 200 mln zł. Zbudowany od podstaw nowy kompleks szpitala przy ul. Chodkiewicza 44 był jedną z największych tego typu inwestycji w kraju.

Wczoraj szpital gościł marszałka Piotra Całbeckiego (organem założycielskim i sprawującym nadzór nad WSD jest samorząd województwa).

- Dwieście milionów to tylko pieniądze. Nie należy ich żałować, bo nic nie znaczą, jak nie ma odpowiednich ludzi. Jestem tu, by podziękować dyrekcji i personelowi, że dokończyli ten projekt - mówił marszałek.

Rozbudowa i modernizacja szpitala pozwoliły na rozszerzenie oferty, m.in. o leczenie chorób onkologicznych, hematologicznych i reumatologicznych. Jedną z pacjentek tego oddziału jest 7-letnia Roksana. Dziecko zostało zakwalifikowane do leczenia w ramach jednego z programów lekowych. - Właśnie nasz ośrodek został wybrany do prowadzenia takiego leczenia - podkreśla prof. dr Andrzej Kurylak, szef oddziału. - Roksana otrzymuje cytostatyk w postaci leku dożylnie, dlatego spędza u nas parę godzin. Jeszcze dziś (czwartek) wychodzi do domu.

Szpital uzupełnia brakujący sprzęt i niezbędne meble. Ostatnie partie właśnie przychodzą. Wśród nich będą, m.in. inkubatory dla noworodków, tak potrzebne w nowym oddziale chirurgii, którym kieruje prof. dr Andrzej Kurylak.

Szpital ma ambicje leczyć choroby nowotworowe kompleksowo. Stąd starania o kontrakt z NFZ na radioterapię i chemioterapię.

Oficjalnie WSD zostanie otwarty 1 czerwca. To będzie wielkie święto pacjentów.
(HS)

11 z 12
Za ponad 200 milionów zł zbudowano od podstaw nowy kompleks...
fot. Tomasz Czachorowski

Ponad 200 mln zł na szpital dziecięcy w Bydgoszczy. Oto efekt! [ZDJĘCIA]

Za ponad 200 milionów zł zbudowano od podstaw nowy kompleks szpitala przy ul. Chodkiewicza 44. Oddział neurochirurgii dziecięcej to jedna z trzech nowych placówek w strukturze Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Bydgoszczy.

Słynna klinika neurochirurgii w 10. Wojskowym Szpitalu Klinicznym w Bydgoszczy „podzieliła się” swoimi specjalistami. Dlatego w WSD możliwe było uruchomienie oddziału, w którym wykonywane są zabiegi z całego zakresu neurochirurgii dziecięcej.

Do niedawna mali pacjenci z Kujawsko-Pomorskiego musieli wyjeżdżać do Warszawy i Łodzi. - Dziś są leczeni w tym szpitalu. I tylko tu wykonywane są procedury neurochirurgii czynnościowej w dystonii czy lekoopornej padaczce. To unikatowe zabiegi. Nikt dotąd w Polsce tego nie robił u dzieci. Teraz pacjenci z całej Polski przyjeżdżają do nas - z dumą mówi prof. dr Marek Harat, szef kliniki neurochirurgii w szpitalu wojskowym.

Otwarcie oddziału stworzyło także możliwości wykonywania operacji interdyscyplinarnych, w których - poza neurochirurgami - uczestniczą laryngolodzy, chirurdzy i anestezjolodzy dziecięcy. - Możemy operować guzy podstawy czaszki u małych pacjentów - informuje prof. Harat.

O tym, jak bardzo potrzebny to oddział, świadczą twarde dane. W pierwszym roku istnienia lekarze wykonali 40 operacji, w 2017 r. już ponad 80, w tym roku już przeszło 30.

- Intensywnie przygotowujemy się do wszczepienia implantów pniowych u dzieci, u których nie można zastosować implantów ślimakowych - zdradza dr n. med. Dariusz Paczkowski, ordynator oddziału neurochirurgii dziecięcej.

Uruchomienie nowych oddziałów nie byłoby możliwe bez zakończenia wielkiej inwestycji, wartej ponad 200 mln zł. Zbudowany od podstaw nowy kompleks szpitala przy ul. Chodkiewicza 44 był jedną z największych tego typu inwestycji w kraju.

Wczoraj szpital gościł marszałka Piotra Całbeckiego (organem założycielskim i sprawującym nadzór nad WSD jest samorząd województwa).

- Dwieście milionów to tylko pieniądze. Nie należy ich żałować, bo nic nie znaczą, jak nie ma odpowiednich ludzi. Jestem tu, by podziękować dyrekcji i personelowi, że dokończyli ten projekt - mówił marszałek.

Rozbudowa i modernizacja szpitala pozwoliły na rozszerzenie oferty, m.in. o leczenie chorób onkologicznych, hematologicznych i reumatologicznych. Jedną z pacjentek tego oddziału jest 7-letnia Roksana. Dziecko zostało zakwalifikowane do leczenia w ramach jednego z programów lekowych. - Właśnie nasz ośrodek został wybrany do prowadzenia takiego leczenia - podkreśla prof. dr Andrzej Kurylak, szef oddziału. - Roksana otrzymuje cytostatyk w postaci leku dożylnie, dlatego spędza u nas parę godzin. Jeszcze dziś (czwartek) wychodzi do domu.

Szpital uzupełnia brakujący sprzęt i niezbędne meble. Ostatnie partie właśnie przychodzą. Wśród nich będą, m.in. inkubatory dla noworodków, tak potrzebne w nowym oddziale chirurgii, którym kieruje prof. dr Andrzej Kurylak.

Szpital ma ambicje leczyć choroby nowotworowe kompleksowo. Stąd starania o kontrakt z NFZ na radioterapię i chemioterapię.

Oficjalnie WSD zostanie otwarty 1 czerwca. To będzie wielkie święto pacjentów.
(HS)

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Zobacz również

Objawy uczulenia na pomidory zobaczysz na skórze

NOWE
Objawy uczulenia na pomidory zobaczysz na skórze

Wodę może odciąć ci haker. Polskie wodociągi potrzebują pilnych zmian

Wodę może odciąć ci haker. Polskie wodociągi potrzebują pilnych zmian

Polecamy

Białe kwiaty na balkon. Pomysły na kompozycje na słońce i do cienia

Białe kwiaty na balkon. Pomysły na kompozycje na słońce i do cienia

Po ulicach Włocławka będzie jeździć więcej elektryków. Chce je dostarczyć jedna firma

Po ulicach Włocławka będzie jeździć więcej elektryków. Chce je dostarczyć jedna firma

Pokochaliśmy ten kolor. Pasuje do każdego wnętrza

Pokochaliśmy ten kolor. Pasuje do każdego wnętrza