Już przygotowano specjalny pokój dla tych interesantów, którzy nie chcą być obsługiwani przy okienku. Zadaniem naczelnika Krzysztofa Pieczki mają prawo do większej dyskrecji przy załatwianiu spraw podatkowych.
- Naszym celem jest wprowadzanie zmian w urzędzie, które poprawią jakość usług publicznych, jakie świadczymy - mówi Krzysztof Pieczka, naczelnik golubsko-dobrzyńskiej skarbówki. - Nie może być tak, że klient obsługiwany jest na korytarzu przez urzędnika, który wychodzi do niego ze swego biura. Dlatego jest już pokój dla interesanta.
Gdy okaże się, że sprawy nie mogą być omawiane głośno i klient nie chce być tak obsługiwany, to wówczas wystarczy, że poprosi urzędnika o przejście do pomieszczenia, w którym już swobodnie można rozmawiać. Biorąc pod uwagę charakter problemów, jakie mogą być poruszane przez podatnika, to rozwiązanie na pewno spodoba się wielu klientom skarbówki. To nie jedyna zmiana w urzędzie. Również osoby obsługiwane przy okienku informacyjnym będą mogły wejść do biura informacji.
- Jeśli taka osoba przyjdzie tylko po to, aby wziąć odpowiedni druk, to nie ma większego problemu - mówi naczelnik Pieczka. - Jeśli jednak chce porozmawiać, to musi mieć do tego odpowiednie warunki.
Kolejne zmiany wiążą się z remontem budynku urzędu. Wnętrze zostanie pomalowane i zainstalowana będzie wentylacja. Projektowana jest również modernizacja ciągu komunikacyjnego. Chodzi o to, aby tuż przy wejściu nie ustawiały się kolejki petentów, które kolejni wchodzący muszą omijać.
Lepiej ma być również samym urzędnikom. Najprawdopodobniej golubsko-dobrzyńskie Starostwo Powiatowe, które administruje budynkiem, znajdzie dla urzędu kolejne dwa pomieszczenia, te zostaną przeznaczone na biura.
- Nowe biura powstaną dzięki naszej dobrej współpracy z samorządem powiatowym - zapowiada Krzysztof Pieczka. - Teraz planujemy pozyskanie nowych pomieszczeń, a my w ramach współdziałania będziemy partycypowali w kosztach remontu budynku, w którym jest umieszczony urząd.