Poradniki na medal

W targach, które w sobotę i niedzielę odbywały się na lotnisku Aeroklubu Włocławskiego, uczestniczyło prawie 100 wystawców. Prezentowano głównie maszyny rolnicze i urządzenia największych polskich producentów i dystrybutorów - od ciągników, poprzez siewniki, spulchniacze, pługi aż po agregaty ścierniskowe.
Kujawska Fabryka Maszyn Rolniczych "Krukowiak" chwaliła się na targach przede wszystkim nowościami. Zwiedzający z zainteresowaniem podglądali, jak można wykorzystać agregat ścierniskowy. Ciekawość wzbudzały też pługi obro- towe zagonowe, będące w ofercie "Krukowiaka" od ubiegłego roku.

"Agro-Pol", który jest dystrybutorem ciągników i maszyn rolniczych, pokazał m.in. agregat uprawowo-siewny i prasę zwijającą. Rolnicy przede wszystkim jednak podziwiali ciągniki, w tym nowoczesny "Pro-nar". - Zamierzam w przyszłości kupić taki ciągnik, dlatego interesuję się tym, co tutaj wystawiono - powiedział nam Piotr Przybyszewski, rolnik z Oleszna (gm. Wielgie).

Na targach pokazały swoją ofertę także firmy produkujące środki do uprawy roślin oraz hodowli zwierząt. Byli też producenci nawozów rolniczych, wśród nich włocławska spółka "Pro-Lab", oferująca nawozy z makro- i mikroelementami oraz "Fosfan" ze Szczecina, wytwórca wieloskładnikowych nawozów rolniczych i ogrodniczych "Fructus". - Nastawiamy się na rynek producencki, staramy się więc dotrzeć nie tylko do hobbystów, ale i rolników - mówił nam Zbigniew Dobies ze szczecińskiej firmy.

Swoje stoiska na targach miały również firmy wydawnicze, oferujące m.in. "Poradnik rolniczy" i "Agro Serwis". Złoty Medal przypadł w udziale "Poradnikom dla producentów", które wydaje "Biznes-Press". - To dla nas zaskoczenie, bo rzadko się zdarza, by na targach rolniczych nagradzane były wydawnictwa - przyznała Lidia Biernacka, specjalistka do spraw mediów. - Mamy jednak świadomość, że "Poradniki..." są cenione przez rolników i fachowców z branży.

IV Międzynarodowe Targi Rolnicze "Agro-Market", które zorganizowała toruńska firma "Dormen", odwiedziły tysiące gości. Wielu wyjeżdżało z ulotkami, reklamówkami, materiałami promocyjnymi i drobnymi zakupami - głównie sadzonkami roślin rabatowych, balkonowych, drzewkami, bo i gospodarstwa ogrodnicze prezentowały w Kruszynie swoją produkcję.