W budżecie powiatu na ten rok kwota na utrzymanie ulic, które są drogami powiatowymi, zapisana została na takim samym poziomie jak w roku ubiegłym.
Burmistrz Ciechocinka podpisał porozumienie z powiatem i miejskie służby w uzdrowisku nadal będą utrzymywać ulice, które są drogami powiatowymi. Powiat nie miał dotąd zastrzeżeń do sposobu administrowania jego ulicami, a nie jest tajemnica, że Ciechocinek ma poza dotacją pewne dochody z miejsc parkingowych, które są na tych ulicach.
Nieszawscy samorządowcy także zgodzili się na administrowanie powiatowych ulic, ale tym razem bez promu.
- Sprawę promu zostawiamy sobie po dokładnym przeanalizowaniu kosztów jego funkcjonowania - powiedziała nam starosta Wioletta Wiśniewska.
Natomiast Andrzej Cieśla, burmistrz Aleksandrowa Kujawskiego, uznał, że dotychczasowa kwota 42 tys. złotych, niezmieniana od 10 lat, to zbyt mało, by należycie utrzymać ulice, będące drogami powiatowymi. W mieście obliczyli, że wydawali na to 65-70 tys. złotych rocznie.
- Płacimy powiatowi za urządzenia w drogach powiatowych między innymi takie, jak kanalizacja. To kwota około dziewiętnastu tysięcy złotych rocznie.Zaproponowałem, by albo zwolnić miasto z tej opłaty, albo o tyle podnieść dotację, jaką mielibyśmy dostać na utrzymanie dróg powiatowych - tłumaczy burmistrz Cieśla.
W czwartek sprawa ta stanęła na posiedzeniu Zarządu Powiatu, który nie zgodził się na rozwiązanie, zaproponowane przez burmistrza Cieślę. W tej sytuacji o ulice, które są drogami powiatowymi musi zadbać Powiatowy Zarząd Dróg.
Czytaj e-wydanie »