Wideo z nagrania pościgu znajdziesz na dole artykułu
Policyjny pościg za pijanym kierowcą
10 czerwca na telefon alarmowy zadzwoniła osoba, która widziała jak w Lutomierzu (gm. Stoszowice) kierujący seatem uszkodził przydrożny słup, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia. Świadek zapamiętał numer rejestracyjny pojazdu, który podał w zgłoszeniu. Z przekazanych informacji wynikało,że kierujący jest prawdopodobnie nietrzeźwy.
Sceny z pościgu znajdziesz w galerii lub ►►► TUTAJ ◄◄◄
To może Cię zainteresować
Kierowca nie zatrzymał się, tylko uciekał
W związku z tym na miejsce został skierowany patrol ruchu drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich, który zauważył jadący w stronę Kłodzka uszkodzony pojazd o podanym wcześniej numerze rejestracyjnym. Za pomocą sygnałów świetlnych i dźwiękowych policjanci wydali kierującemu polecenie do zatrzymania się. Kierowca nie zważając na wyraźny sygnał by zakończyć jazdę rozpoczął niezwykle niebezpieczną ucieczkę drogą krajową nr 8. Jadący samochodem łamał przepisy ruchu drogowego, popełniał liczne wykroczenia i nie zważał na innych uczestników ruchu drogowego, wielokrotnie zmuszając ich do nagłego hamowania. Swoim stylem jazdy stwarzał realne zagrożenie na drodze.
Uwaga!
Sceny z pościgu znajdziesz w galerii lub ►►► TUTAJ ◄◄◄
Łamał przepisy jeden za drugim i stwarzał realne niebezpieczeństwo na drodze
Pościg trwał przez kilkanaście kilometrów od gminy Stoszowice poprzez Tarnów, a następnie DK-8 w kierunku miejscowości Bardo. W pewnym momencie do pościgu dołączył drugi patrol ruchu drogowego z policjantami w nieoznakowanym radiowozie. Funkcjonariusze również z użyciem sygnałów dźwiękowych i świetlnych chcieli zatrzymać niebezpiecznego kierowcę. Mężczyzna nadal wielokrotnie łamał przepisy ruchu drogowego stwarzając realne zagrożenie dla innych kierujących. Podczas prób jego zatrzymania uszkodzeniu uległy oba policyjne radiowozy.
Zobacz również
Policjanci strzelali w opony
W miejscowości Bardo policjanci po raz kolejny przy użyciu radiowozów chcieli zatrzymać mężczyznę. W pewnym momencie funkcjonariusze wysiedli z radiowozu, a mężczyzna kierujący uszkodzonym pojazdem nagle ruszył w kierunku policjantów. Funkcjonariusze widząc to wykorzystali broń służbową i oddali strzały w opony pojazdu doprowadzając do jego skutecznego unieruchomienia. Mężczyzna próbował jeszcze uciekać seatem, ale został skutecznie zablokowany przez drugi patrol. Podejrzewany został obezwładniony i zatrzymany.
Sceny z pościgu znajdziesz w galerii lub ►►► TUTAJ ◄◄◄
Po sprawdzeniu okazało się, że 44-latek ma w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu. Pobrano także krew do dalszych badań.
Śledczy sprawdzają teraz czy stan nietrzeźwości był jedynym powodem ucieczki kierowcy. Policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia. Czynności procesowe z podejrzewanym zostaną wykonane po wytrzeźwieniu. O dalszym losie 44-latka zdecyduje teraz sąd. Za przestępstwa, o które jest podejrzewany może mu grozić kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.
Zobacz wideo z pościgu:
