Do zdarzenia doszło kilka dni temu przy ulicy Hallera w Mogilnie. Policjant ruchu drogowego, który pełnił służbę na motocyklu zwrócił uwagę na jadący w kierunku centrum miasta samochód ford puma. Funkcjonariusz postanowił zatrzymać go do kontroli drogowej. - - Kierujący jednak zignorował podany sygnał i zaczął uciekać - relacjonuje mł. asp. Tomasz Bartecki, oficer prasowy KPP w Mogilnie.
Wiatr zerwał linię
- Po przejechaniu kilkuset metrów porzucił samochód na jednym z parkingów sklepowych i zaczął uciekać do parku miejskiego. Policjant ruszył w pościg. Dogonił go i przy pomocy funkcjonariuszy z mogileńskiej patrolówki zatrzymał mężczyznę. Wkrótce okazało się, że 46-latek z Mogilna ma 2,82 promila alkoholu w organizmie - dodaje Tomasz Bartecki.
Kierowca stanie wkrótce przed sądem, gdzie odpowie za prowadzenie w stanie nietrzeźwości oraz wykroczenie tj. niestosowanie się do sygnału osoby uprawnionej do kontroli ruchu drogowego.
INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju - 8 czerwca 2017.
