O pozwie poseł PiS poinformował w środę wieczorem na Facebooku. - Prezydent Bydgoszczy nie chciał przeprosić, a wręcz przeciwnie dodał kolejne obraźliwe słowa. Jak wiemy, boi się także debaty o naszym mieście - czytamy we wpisie posła.
Schreiber kontra Bruski
- Z pozwem czekałem na zakończenie śledztwa trwającego w Prokuraturze, które faktycznie zostało umorzone. Skoro więc nie ma innej drogi, to Pan Prezydent przed sądem będzie miał okazję dowodzić o moich fałszerstwach na Sali Kolumnowej - pisze Łukasz Schreiber
Posiedzenie w Sali Kolumnowej, 16 grudnia 2016
Przypomnijmy, chodzi o posiedzenie Sejmu, które odbyło się w Sali Kolumnowej 16 grudnia 2016 roku (po tym jak opozycja zablokowała mównicę).
Poseł Schreiber chciał przeprosin za te słowa prezydenta Rafała Bruskiego:
- Jedyny sukces posła Schreibera to zebranie ok. pół miliona złotych na kampanię wyborczą, obklejenie całego miasta i województwa – mówił Bruski. – Drugi sukces to liczenie głosów na Sali Kolumnowej, także tych, którzy tam nie byli i się dopisywali. Swoją konferencyjną aktywnością PiS chce przykryć nieskuteczność.
Do sprawy wrócimy.
Zobacz również.
Prognoza pogody (12 + 13-14.10.2017)
źródło: TVN Meteo/xnews