Pomoc ta jest udzielana uczniom w celu zmniejszenia różnic w dostępie do edukacji, umożliwienia pokonywania barier dostępu do edukacji wynikających z trudnej sytuacji materialnej ucznia, a także wspierania edukacji uczniów zdolnych.
Zdaniem pani poseł dotychczasowe rozwiązania nie dawały podstaw prawnych do udzielania powyższego upoważnienia.
Jak podkreśliła Domicela Kopaczewska, zapis ten budził wiele kontrowersji, bowiem wprowadzał daleką ingerencję w kwestie wewnętrznej organizacji funkcjonowania gminy, co więcej ingerencję sprzeczną ze zdrowym rozsądkiem. Jej zdaniem, najpełniejszą informację o sytuacji materialnej uczniów posiada ośrodek pomocy społecznej i naturalną rzeczą byłoby, aby właśnie on wykonywał zadania wynikające z ustawy.
Posłanka Kopaczewska za usprawnieniami
Renata Kudeł
Posłanka Domicela Kopaczewska zaproponowała, aby rada gminy mogła upoważnić kierownika ośrodka pomocy społecznej do załatwiania indywidualnych spraw, dotyczących pomocy materialnej.
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
Pojawia się pytanie, czy polskie społeczeństwo zaakceptuje ten obraz rządu, który wykonuje swoją pracę i modernizuje Polskę. Obraz tych dwóch lat to w dużej mierze fikcja. Rząd ma coraz gorsze oceny. Rozbieżność między propagandą sukcesu, a rzeczywistością jest widoczna: służba zdrowia, media publiczne, to wszystko, co się dzieje tej zimy pokazują, że Polska to jest w pewnych wymiarach kraj trzeciego świata - stwierdził.
Prof.Krasnodębski w dzisiejszej GW.
Prof.Krasnodębski w dzisiejszej GW.
G
W dniu 24.01.2010 o 20:12, Onufry napisał:Pani poseł chce wprowadzić uznaniowość. Czyżby PO potrzebowała głosy wyborców? Ten będzie bardziej zasługiwał na pomoc im rodzina i krewni będą bliżej kierownika albo wyżej w hierarchii partii politycznej. To już było pani poseł. Pamiętacie jak przyznano komuś pieniądze na remont dachu a innym nie, bo on był najbardziej potrzebujący. TAK UZNAŁA KOMISJA.
BRAWO!
O
Pani poseł chce wprowadzić uznaniowość. Czyżby PO potrzebowała głosy wyborców? Ten będzie bardziej zasługiwał na pomoc im rodzina i krewni będą bliżej kierownika albo wyżej w hierarchii partii politycznej. To już było pani poseł. Pamiętacie jak przyznano komuś pieniądze na remont dachu a innym nie, bo on był najbardziej potrzebujący. TAK UZNAŁA KOMISJA.
