https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Poszukiwany przez sąd w Sierpcu odnalazł się we Włocławku. Sam wezwał policję

archiwum GP
33-letni pasażer busa we Włocławku zgłosił, że został okradziony. Jak się okazało, był poszukiwany przez sąd.

Włocławscy policjanci otrzymali telefoniczne zgłoszenie od mężczyzny, który powiadomił, że został wyrzucony z busa i okradziony.
Mundurowi pojawili się we wskazanym miejscu. Na przystanku przy ul.Dobrzyńskiej oczekiwał zgłaszający. Mężczyzna był nietrzeźwy. Twierdził, że skradziono mu walizkę, laptopa, portfel z pieniędzmi.

Policjanci, którzy zjawili się na miejscu ustalili, że scenariusz zdarzenia był nieco inny. Okazało się, że 33-latek jechał busem do swego miejsca zamieszkania, do sąsiedniego województwa. Z uwagi na to, że był nietrzeźwy i awanturował się w busie, kierowca wyprosił go i uniemożliwił dalszą jazdę. Pozostawił również na przystanku jego rzeczy, których zgłaszający nie zauważył.

Policjanci w trakcie czynności z nietrzeźwym mężczyzną ustalili, że jest on poszukiwany. Sąd Rejonowy w Sierpcu wydał nakaz doprowadzenia 33-latka w celu odbycia kary.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska