Cholery można dostać od tych obrońców pieszych.Rowerzyściwalczą o swoje ścieżki i je dostają to dlaczego pieszym niebuduje się kladek nad jezdniami?Dlaczego ja szanuję prawopieszego do chodnika,a on nie szanuje mojego prawa doulicy?Ja kupuję paliwo,płacę podatek drogowy (w cenie paliwa)chamując przed każdym przejściem zużywam mój samochóda on co?Podchodzi do jezdni,nie spojrzy ani w prawo,ani lewoi włazi pod samochód.Jeżeli jest tak duża śmiertelnośćpieszych jak pierniczą ci od statystyk,to zamiast jazgotać nakierowców,zacznijcie budować kładki,albo przejścia podjezdniami.Ja wiem!Jak się nic nie potrafi,to najlepiej znależćkozla ofiarnego (w tym przypadku kierowców) i na nichzwalić całą winę za swą nieudolność.Jezdnie póki co budujesię dla kierowców i po części za ich pieniądze i niech tak zostanie.
Ku..wa jak czytam takie brednie to stwierdzam ze przed zrobieniem prawa jazdy powinno sie wprowadzic obowiazkowe badania psychologiczne. Bo jesli ludzie z takim podejsciem siadają za kółkiem to życze im rozpier...elnia sie na pierwszym drzewie - zatrzymujac sie zużywa samochod! To ku..a jadąc nie skręcaj tylko je..nij w mur bo zużywasz uklad kierowniczy! Pewnie jeden z tych co nie wlaczaja kierunkowskazow bo zuzywaja zarowki. Pasy na jezdnii sa przedluzeniem chodnika i to ty przecinasz pieszemu droge a nie on tobie bo najpierw wymyslono poruszanie sie na wlasnych konczynach a dopiero w ubieglym stuleciu samochodem; a kladke to se wybuduj nad sobą bo najwidoczniej za daleko masz do łba...
h
hm
Oj tam, oj tam! Widzisz pieszego przed pasami to zatrzymaj się ! I nie ma sprawy!
M
Michał
Ciekawe... widać że na tutejszym forum kierowcy są święci, ale zapraszam na skrzyżowanie ulicy Fordońskiej z Fabrycznej gdzie aby przejść przez przejście na zielonym (i tutaj dopisze, że na zielonym dla pieszych bo pewnie znajdzie się jakiś mądrala, któremu trzeba wytłumaczyć to łopatologicznie) należy się rozejrzeć najlepiej kilka razy bo przejeżdżanie na czerwonym to w tym miejscu standard. Podobnie wylot z K. Wielkiego na Fordońską w prawo. Kierowcy notorycznie mając zieloną strzałkę, kiedy dla pieszych jest zielone nie uważają na przechodzących tam pieszych. A ile jeszcze jest takich miejsc w Bydgoszczy...?
a
adam
Piesi to zło!! Bardzo często wchodzą na jezdnię tuz przed jadący samochód!!
b
bydgoszczanin
Kilkanaście dni temu ustąpiłem drogi jadącej karetce na
sygnale.Co z tego jak 300m.dalej baba wlazła na przejście
nie zważając na jadącą ERKę której kierowca użył nawet
sygnału dzwiękowego a ta pukwa szła jak na spacer.
Zatrzymałem się przy tej idiotce i zdrowo ją opieprzyłem.
Oczy stanęły mi w słup jak usłyszałem "czego pan chce
przecież byłam na przejściu"!Tyle tylko że na to przejście
wlazła widząc nadjeżdżającą karetkę.To było w Fordonie
na osiedlu Przylesie.To tak gwoli wyjaśnienia dla tego co
radzi jechać wolniej.
A
Amiga
Ale to prawda, że piesi nie uważają i często lecą przed siebie nie patrząc ani pod nogi, ani na boki, ani przed ani za siebie, ani na światła, ani na nic.. wstyd się przyznać ale ja będąc pieszą, jeszcze gówniarą, też swojego czasu uważałam, że nie mam czasu „uważać” i czekać na zmianę światła – biegło się na czuja i byle przebiec. Żeby to raz! Zwłaszcza jak się widziało jadący autobus. Do czasu aż o mały włos Bogu ducha winny facet, który jechał prawidłowo i nie miał obowiązku rozglądać się, czy mu aby jakaś szczeniara nie biegnie przed maską - wnet mnie nie rąbnął na przejściu na Fordońskiej. I teraz uważam. Zwłaszcza, że na przejściu o którym mówię, zginęło już trochę osób..
To nie tak, że kierowcy, motocykliści, dziadki za kierownicą czy młodzi świeżo upieczeni są niebezpieczni. No też czasem, bo wiadomo. Do tanga trzeba dwojga. Ale nie zapominajmy, że przechodnie nie są święci – młodzi narwali, którym się nie chce na nic czekać i Ci starsi, którzy jak ślimaki wchodzą na pasy przy końcówce zielonego światła i na drugi brzeg docierają przy kolejnej zmianie świateł. .
s
swiadek
W dniu 21.12.2013 o 21:25, krajan napisał:
Cholery można dostać od tych obrońców pieszych.Rowerzyściwalczą o swoje ścieżki i je dostają to dlaczego pieszym niebuduje się kladek nad jezdniami?Dlaczego ja szanuję prawopieszego do chodnika,a on nie szanuje mojego prawa doulicy?Ja kupuję paliwo,płacę podatek drogowy (w cenie paliwa)chamując przed każdym przejściem zużywam mój samochóda on co?Podchodzi do jezdni,nie spojrzy ani w prawo,ani lewoi włazi pod samochód.Jeżeli jest tak duża śmiertelnośćpieszych jak pierniczą ci od statystyk,to zamiast jazgotać nakierowców,zacznijcie budować kładki,albo przejścia podjezdniami.Ja wiem!Jak się nic nie potrafi,to najlepiej znależćkozla ofiarnego (w tym przypadku kierowców) i na nichzwalić całą winę za swą nieudolność.Jezdnie póki co budujesię dla kierowców i po części za ich pieniądze i niech tak zostanie.
trzeba było JECHAC WOLNIEJ
miej jaja i przyznaj ze zapierd.....
k
krajan
W dniu 21.12.2013 o 09:27, julka..., napisał:
A ty widzac pieszych przed przejsciem powinnas zwolnic i w razie potrzeby sie zatrzymac udostepniajac pieszym bezpieczne przejscie.
Cholery można dostać od tych obrońców pieszych.Rowerzyści
walczą o swoje ścieżki i je dostają to dlaczego pieszym nie
buduje się kladek nad jezdniami?Dlaczego ja szanuję prawo
pieszego do chodnika,a on nie szanuje mojego prawa do
ulicy?Ja kupuję paliwo,płacę podatek drogowy (w cenie paliwa)
chamując przed każdym przejściem zużywam mój samochód
a on co?Podchodzi do jezdni,nie spojrzy ani w prawo,ani lewo
i włazi pod samochód.Jeżeli jest tak duża śmiertelność
pieszych jak pierniczą ci od statystyk,to zamiast jazgotać na
kierowców,zacznijcie budować kładki,albo przejścia pod
jezdniami.Ja wiem!Jak się nic nie potrafi,to najlepiej znależć
kozla ofiarnego (w tym przypadku kierowców) i na nich
zwalić całą winę za swą nieudolność.Jezdnie póki co buduje
się dla kierowców i po części za ich pieniądze i niech tak zostanie.
j
julka...,
W dniu 17.12.2013 o 10:27, Maja napisał:
Jestem kierowcą ale i pieszym i często widzę jak piesi wchodzą co prawda na pasach ale wprost pod samochód.
A ty widzac pieszych przed przejsciem powinnas zwolnic i w razie potrzeby sie zatrzymac udostepniajac pieszym bezpieczne przejscie.
L
Leo
ciekawe kiedy wrócicie do sprawy pani prokurator która zabiła 3 motocyklistów w Przyłękach. chyba już 2 rok nic się nie dzieje i nadodatek mimo ze grozi jej surowa kara.... nie siedzi
dziwne ...bo inni gdy grozi wysoka kara dostają tzw . sanki bo przecież mogą mataczyć a ona???????
M
Maja
Jestem kierowcą ale i pieszym i często widzę jak piesi wchodzą co prawda na pasach ale wprost pod samochód.
A
Andrzej Paczkowski
"Wrócimy do sprawy" - tak kończy się ten tekst. Zastanawiam się kiedy, bo mowa o wypadku, a nie o jakiejś bzdurnej sytuacji!!!!
A
Alien
Prawda jest taka, że auta startujące ze świateł przy Kamiennej często urządzają sobie wyścigi. Mamy tu 2 pasy przechodzące w jeden (więc kto pierwszy ten lepszy) i lewoskręt w Dwernickiego, z którego nazwijmy ich umownie "kierowcy" w ostatnim momencie przed wysepką wbijają się na pas do jazdy na wprost. Moze tak było i tym razem, zobaczymy...
g
gość
To już jest jakaś plaga w Polsce zabitych na pasach.
g
golony_przez_małego
W dniu 16.12.2013 o 22:13, Gość napisał:
KIEDY KTO SIĘ WEŹMIE WRESZCIE ZA PIESZYCH !!! SĄ BEZKARNI I UWAŻAJĄ SIĘ ZA ŚWIĘTE KROWY I NAWET MANDATÓW NIE DOSTAJĄ KIEDY SĄ WINNI !!!
Nie dostają mandatów bo przeważnie nie żyją.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl