Bądźmy szczerzy - niewiele osób lubi ortografię, a jeszcze mniej wie, jak ją stosować. Nauka regułek i zasad pisowni nie wzbudza raczej entuzjazmu dzieci. Ale uczyć się trzeba, by w przyszłości komunikacja między nami nie wyglądała tak, jak w telefonach komórkowych: "sie ma", "w porzo", "nara"...
Nauczyciele w Szkole Podstawowej w Zadusznikach postanowili pomóc swoim uczniom i wprowadzili program edukacyjno-terapeutyczny "Ortograffiti", który jest zalecany przez Polskie Towarzystwo Dysleksji.
Jego głównym celem jest usunięcie przyczyn i objawów trudności w uczeniu się ortografii, poprzez zmianę postaw ucznia w razie niepowodzeń, rozwijanie motywacji do nauki, twórczego myślenia, itp.
- Z dziećmi pracują specjaliści, ale__skuteczne zrealizowanie tych założeń jest możliwe dzięki dużemu zaangażowaniu rodziców, którzy zobowiązali się do systematycznej pracy z dzieckiem w domu - twierdzi Zofia Kuczmarska, dyrektor szkoły.
Program realizowany jest od października ubiegłego roku przez pedagoga szkolnego w formie zajęć korekcyjno-kompensacyjnej. Brzmi to bardzo poważnie - ale zajęcia te to rodzaj zabawy, podczas której uczeń doświadcza własnej wartości, nowych motywacji do nauki, podejmuje się zadań o różnym stopniu trudności.
Zajęcia odbywają się trzy razy w tygodniu, uczestniczy w nich trzynaścioro uczniów, którzy pracują w trzech grupach. - Już widać efekty współnej, nauczycieli i rodziców, pracy - zapewnia dyrektor Kuczmarska. - Mamy nadzieję, że nasi uczniowie nabiorą pewności siebie, pozbędą się problemów i polubią swoją szkołę.
