Wsiadł za kółko, chociaż nie miał prawa jazdy. Razem z pasażerem jechali bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Na dodatek wyprzedzał na skrzyżowaniu. Przejażdżka zakończyła się dwoma mandatami.
Pewien 23-latek z powiatu aleksandrowskiego wsiadł z kolegą do forda i razem ruszyli w stronę Ciechocinka. Na ruchliwym skrzyżowaniu zaczął wyprzedzając inne pojazdy. Zauważył to policjant ruchu drogowego, który ruszył w pościg za bezmyślnym kierowcą i po chwili go zatrzymał.
Okazało się, że ani kierowca, ani 25-letni pasażer nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa. Na dodatek żaden nie posiadał uprawnień do kierowania samochodem.
Za popełnione wykroczenia policjant nałożył na kierowcę auta tysiączłotowy mandat. Zapłaci też pasażer za brak zapiętych pasów. Policjant wręczył mu mandat w wyskości 100 złotych. Może takie kary powstrzymają obu młodych ludzi przed kolejnymi bezmyślnymi wybrykami na drogach?