Sprawdziliśmy, w których gminach trwają naprawy, a gdzie dopiero przymierzają się do wyrównania terenu.
- Na drogach na terenie gminy niedawno został wylany asfalt - mówi Paweł Klonowski, wójt gminy Bobrowo. - Większość dróg jest w dobrym lub bardzo dobrym stanie. Nie ma wiele pracy. Tylko w jednym miejscu było coś do naprawy.
Jeszcze przed zimą gmina zadbała, by - tam gdzie jest to konieczne - wyrównać gminne odcinki dróg żużlem.
- Kupiliśmy ciągnik do wyrównywania dróg gruntowych - mówi wójt. - Większe naprawy na terenie gminnych dróg nie są konieczne. Inaczej jest w przypadku odcinków dróg powiatowych i wojewódzkich. Zgłosiłem ubytki do zarządu dróg powiatowych. Rozmawiałem o koniecznych naprawach ze starostą.
Przed weekendem robotników drogowych można było spotkać na trasie biegnącej z Brodnicy do Bobrowa. Mieli sporo pracy. Asfalt mocno wypaczył się, powstały sporej wielkości wyrwy.
Nie obyło się też bez szkód w drogach na terenie gminy Osiek. Tu jednak prace dopiero ruszą.
- Jesteśmy jeszcze przed remontami - mówi Kazimierz Wolfram, wójt gminy Osiek. - Musimy wybrać wykonawcę
Które odcinki ucierpiały najbardziej? - Największe wysadziny są w Kretkach Dużych i Łapinożu - odpowiada wójt.
Do tematu wrócimy.
Wiecie, gdzie w regionie są uszkodzone drogi? Dajcie znać.
Czytaj e-wydanie »