Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat. Ciężkie uzbrojenie na zimę

(mona)
Jacek Samek z ZUM-u w Chełmnie przy pługu z posypywaczką, którą wyjeżdża na miejskie ulice
Jacek Samek z ZUM-u w Chełmnie przy pługu z posypywaczką, którą wyjeżdża na miejskie ulice fot. (mona)
Zimie zaskoczyć się na dadzą. I nie tylko dlatego, że najbliższa nie ma być tak dokuczliwa jak ostatnia. Oni - gotowi do pracy - już dyżurują.

Od środy nocne dyżury mają strażnicy miejscy, którzy obserwują pogodę i w razie opadów śniegu od razu powiadamiają pracowników Zakładu Usług Miejskich. Ten ma podpisaną umowę z miastem na zimowe utrzymanie dróg, m.in. ich odśnieżanie.

W mieście była już pierwsza interwencja - w sobotę na os. Kwiatowym pług pracował prawie dwie godziny.
- Dyżury są całodobowe, więc o każdej porze dnia i nocy czekamy na sygnał z Urzędu Miasta, aby wyjechać na drogi - zapewnia Zbigniew Janas, prezes zarządu Zakładu Usług Miejskich w Chełmnie. - Jesteśmy przygotowani na nadejście zimy. Mamy na wyposażeniu dwie posypy-warki z pługiem, ciągnik z posypywarką oraz blisko 2,5 tony mieszanki - czyli piasku z solą.
Jedna posypywarka stoi dodatkowo w rezerwie.
Ze spokojem na pierwsze opady śniegu zareagowano także w PowiatowymZarządzie Dróg w Chełmnie, który dobrze przygotował się do zimy. Tu od 10 listopada, aż do 31 marca prowadzone są dyżury pracowników. Sprzęt wyjeżdża na drogi, by walczyć z oblodzeniami i je odśnieżać.
- W obrębie gmin: Stolno, Papowo Biskupie, Lisewo i części gminy Chełmno jest nasz pierwszy obszar działania - mówi Mariusz Kalkiewicz, dyrektor PZD w Chełmnie. - Tu długość dróg powiatowych wynosi ponad 139 km. Wyjeżdżają na te jezdnie dwie pługopiaskarki ze Spółdzielni Kółek Rolniczych z siedzibą w Chełmnie. Z kolei drugi obszar obejmuje gminy: Kijewo Królewskie, Unisław i część gminy Cheł- mno, łącznie - prawie 90 km. Działa tam jedna pługopiaskarka należąca do firmy Usługi Transpor-towo-Sprzętowe Grzegorza Pory z Unisławia. Podpisałem też umowy na szesnaście maszyn sprzętu ciężkiego z różnymi wykonawcami, którzy świadczyć będą usługi, gdy zajdzie konieczność. Ustalonej ceny nie zmienią. W umowach sprzed roku nie było takich obwarowań i bywało, że je windowali.

Dyrektor zaznacza, że pierwszy śnieg spadł w tym roku później niż w 2009. - W budżecie na 2011 rok mamy zaplanowane 400 tys. złotych, co wystarczy, jeśli zima nie będzie zbyt sroga - dodaje Mariusz Kalkiewicz. - Na bieżący rok mieliśmy 250 tys. złotych, po wielkiej zimie radni powiatowi dołożyli 700 tys. złotych. Wykonawcom za prace prowadzone obecnie zapłacę w styczniu, takie ustaliliśmy zasady płatności. Pieniądze na ten rok wydaliśmy, zostało tylko na zakup materiałów. Zawarłem też umowę na dostawę soli na telefon.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska