- Swe postępowanie kierowca tłumaczył "świątecznym czasem" - mówi Marzena Solochewicz-Kostrzewska, oficer prasowy policji w Grudziądzu.
Materiały z zatrzymania i przesłuchania trafią teraz do prokuratury. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do dwóch lat.
Czytaj: Wypadek we Włocławku. Kierowca opla miał blisko 5 promili! [wideo]
Czytaj e-wydanie »