https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Powiat. Hala jak jaskółka

(PAK)
Henryk Tokarz, Stefan Firszt, Jan Bartos, Grażyna Janicka oraz Grzegorz Smytry wstrzymali się od głosu, gdy uchwalano budżet 2009 roku.
Henryk Tokarz, Stefan Firszt, Jan Bartos, Grażyna Janicka oraz Grzegorz Smytry wstrzymali się od głosu, gdy uchwalano budżet 2009 roku.
Radni powiatu żnińskiego uchwalili przyszłoroczny budżet. Dochody mają ukształtować się na poziomie prawie 53 mln 656 tys. złotych, a wydatki na poziomie 55 mln 357 tys. złotych.

Powiat żniński utrzymuje wiele jednostek, m.in. szkoły ponadgimnazjalne, szkoły specjalne, rodzinne domy dziecka, Domy Pomocy Społecznej, Centrum Pomocy Rodzinie czy Powiatowy Urząd Pracy. Na funkcjonowanie tych właśnie jednostek i wypłat wynagrodzeń dla pracowników idzie najwięcej pieniędzy. W przyszłym roku podwyżek płac spodziewać się mogą nauczyciele oraz pracownicy starostwa i pozostałych jednostek podległych. Jeśli chodzi o duże inwestycje, na nie zostało niewiele pieniędzy.

W 2009 roku 5 i pół miliona złotych otrzyma Zarządu Dróg Powiatowych. Pieniądze przeznaczone będą na utrzymanie jednostki, utrzymanie i remont dróg oraz prace inwestycyjne.

Największą przyszłoroczną inwestycją będzie budowa sali sportowej przy I Liceum Ogólnokształcącym im. Braci Śniadeckich w Żninie. W budżecie na ten cel zagwarantowano przeszło 4 miliony złotych.

To cieszy Stefana Firszta radnego powiatowego z Barcina. - Jednak nie mówimy nic o służbie zdrowia. W budżecie nie ma ani złotówki na wsparcie spółki, jaką jest Pałuckie Centrum Zdrowia w Żninie - usłyszeliśmy. Stefan Firszt ubolewał także, że zabrakło dyskusji poświęconej kierunkowi, w jakim ma podążać spółka. - Jej przyszłość zostawiliśmy własnemu losowi i oby nie spotkało nas nagle to, co w tym roku stało się z kolejką powiatową - oświadczył.

Zbigniew Jaszczuk uspokajał. Radni o sytuacji w Pałuckim Centrum Zdrowia dyskutować będą na czerwcowej sesji Rady Powiatu.

Henryk Tokarz podkreślił, że w przyszłorocznym budżecie zarówno po stronie dochodów, jak i po stronie wydatków jest wzrost w stosunku do tego, co zarząd przedstawił rok temu. Dochody mają być większe o 20 procent, a wydatki o 25 procent. Jednak zdaniem radnego, powiat powinien ponieść większe wydatki na kulturę fizyczną i sport. - Taką jedyną jaskółką jest budowa hali przy liceum. To jedyna poważana inwestycja powiatu w ciągu 11 ostatnich lat - oświadczył radny.

Józefa Błajet - przewodnicząca rady podkreśliła, że w przyszłym roku Zarząd Dróg Powiatowych wspólnie z gminami zrealizuje kilka inwestycji drogowych. - Szczególne podziękowania należą się panu Tokarzowi, który zgłaszał wniosek o budowę chodnika przy ulicy Leśnej w Żninie - oświadczyła.

Zdaniem Grażyny Janickiej, powiat pozyskuje za mało pieniędzy z Unii Europejskiej. - Nie popadajmy w zachwyt. Jest jeszcze dużo do zrobienia - powiedziała.

W głosowaniu nad uchwałą budżetową udział wzięło 19 osób. 14 z nich zagłosowało za przyjęciem uchwały. Henryk Tokarz, Stefan Firszt, Jan Bartos, Grażyna Janicka oraz Grzegorz Smytry wstrzymali się od głosu.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

r
razporaz
W dniu 13.02.2009 o 11:03, Gość napisał:

Gdyby poważnie potraktować oceny radnych powiatowych to trzeba by poważnie policzyć ile na tym można stracić. Na przenoszenie, na tą same płace urzędników tylko że w gminach i województwie. Boję się że trzeba by było do tego interesu dołożyć. Powiat to nie szczyt marzen ale szarpanie go to dalsze koszty.


Zgadza się. Kto nie widzi sensu swego działania - niech zrezygnuje. Młodzi następcy jak tylko by im się chciało to coś zwojują.
G
Gość
W dniu 12.02.2009 o 14:55, Sówka napisał:

Tytuł artykułu „Hala jak jaskółka” przeczytałam o dyskusji radnych powiatowych dotyczącej planów inwestycyjnych powiatu na 2009 rok. Tytuł zaczerpnięto z wypowiedzi pana Tokarza „Taką jedyną jaskółką jest budowa hali przy liceum. To jedyna poważana inwestycja powiatu w ciągu 11 ostatnich lat”. Jeżeli intencją radnego i Gazety było podkreślenie, że jest to dobry początek lub coś wyjątkowego, to strzał kulą w płot. Powiedzenie „Jedna jaskółka nie czyni wiosny” mówi że pojedyncze wydarzenie (sukces?) nie jest czymś stałym, trwałym, pewnym. Może się czepiam ale sens sytuacji lepiej oddaje inne „ptasie” przysłowie. „Lepszy wróbel w garści, niż gołąb na dachu”.


Oby ta hala-jaskółka uczyniła wiosnę. Moje dzieciaki już z tej hali nie skorzystają ale boję się ża ci z młodszych roczników jeszcze długo na halę poczekają. Oby nie.
G
Gość
Gdyby poważnie potraktować oceny radnych powiatowych to trzeba by poważnie policzyć ile na tym można stracić. Na przenoszenie, na tą same płace urzędników tylko że w gminach i województwie. Boję się że trzeba by było do tego interesu dołożyć. Powiat to nie szczyt marzen ale szarpanie go to dalsze koszty.
P
Pałuczanin
należy przypomnieć Panu Radnemu, że Powiat (jaki majętny jest to wszyscy widzimy;-) boryka się ciągle z balastem zadłużonego szpitala. i nieuczciwym jest pomijanie tego faktu w kwestiach inwestycyjnych i prorozwojowych. a jeśli Radni mają jakieś pomysły na nowe inwestycję to chyba powinni głośno o nich mówić na sesji a nie w gazetach. ale przy okazji powinni wskazać źródła finansowania (to najtrudniejsze). Traktujmy nasz powiat jak Naszą Małą Ojczyznę i nie bawmy się w politykę. ale politykować łatwiej i to potrafi 38 mln Polaków. no może wyłączając przedszkolaków aż do gimnazjalistów włącznie;-)
S
Sówka
Tytuł artykułu „Hala jak jaskółka” przeczytałam o dyskusji radnych powiatowych dotyczącej planów inwestycyjnych powiatu na 2009 rok. Tytuł zaczerpnięto z wypowiedzi pana Tokarza „Taką jedyną jaskółką jest budowa hali przy liceum. To jedyna poważana inwestycja powiatu w ciągu 11 ostatnich lat”. Jeżeli intencją radnego i Gazety było podkreślenie, że jest to dobry początek lub coś wyjątkowego, to strzał kulą w płot. Powiedzenie „Jedna jaskółka nie czyni wiosny” mówi że pojedyncze wydarzenie (sukces?) nie jest czymś stałym, trwałym, pewnym. Może się czepiam ale sens sytuacji lepiej oddaje inne „ptasie” przysłowie. „Lepszy wróbel w garści, niż gołąb na dachu”.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska