Doprowadzenie sieci gazowej do odbiorców w powiecie lipnowskim nadal jest realne - przekonuje starosta Krzysztof Baranowski. Prezentuje to stanowisko mimo pisma z Pomorskiej Spółki Gazowniczej, która do pomysłu podchodzi z rezerwą. "Warunkiem przystąpienia przez nas do takiej inwestycji jest wykazanie opłacalności ekonomicznej przedsięwzięcia..." - czytamy w piśmie, podpisanym przez Stanisława Łętowskiego, członka zarządu PSG.
Spółka gazownicza na własną rękę przeprowadziła takie analizy, posiłkując się danymi statystycznymi i badaniami marketingowymi, wykonanymi przez jej własne służby. - W żadnym z wariantów badania nie wykazały efektywności ekonomicznej - twierdzi Stanisław Łętowski. Prosi władze powiatu o ewentualne wskazanie już istniejących lub powstających firm, które byłyby w niedalekiej przyszłości odbiorcami gazu.
- Poinformowaliśmy już Pomorską Spółkę Gazowniczą o podpisaniu listu intencyjnego ze Specjalną Strefą Ekonomiczną w sprawie utworzenia podstrefy w Kolan kowie - mówi starosta. - To powinien być bodziec do przeprowadzenia kolejnych analiz opłacalności dostaw gazu.
Zgodnie z sugestią gazowników powiat przygotowuje dla nich mapkę sytuacyjną z lokalizacją planowanej strefy. Sprawa jest więc nadal otwarta.