Inspektorzy Najwyższej Izby Kontroli po sprawdzeniu dokumentacji dotyczącej budowy Zakładu Aktywności Zawodowej w Przyjezierze - inwestycji Gminy Strzelno - dopatrzyli się wielu nieprawidłowości zarówno na etapie projektowania, jak i wykonawstwa.
Do budowy ZAZ przystąpiono w 2014 r., kiedy na czele urzędu miejskiego stał burmistrz Ewaryst M. Realizacja tego zadania inwestycyjnego nie była obciążeniem dla budżetu Gminy Strzelno, która wówczas miała już duże trudności z utrzymaniem płynności finansowej. Pozyskano bowiem około 7,4 mln zł z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych na stworzenie w Przyjezierzu ośrodka rehabilitacyjno-szkoleniowo-wypoczynkowego wraz z nowoczesnym wyposażeniem.
Kontrola NIK wykazała nieprawidłowości przy budowie ZAZ w Przyjezierze. Będzie rozprawa w sądzie przeciwko byłemu burmistrzowi
Mimo iż ZAZ od kilku lat pomaga osobom niepełnosprawnym odnaleźć się na rynku pracy, to jednak dopiero pod koniec 2019 r., po zwrocie urzędowi marszałkowskiemu ponad 300 tys. zł, rozliczono tę inwestycję. Trwało to dość długo, bowiem zarówno na etapie projektowania, jak i wykonawstwa, doszło bowiem do wielu zaniedbań, co ujawniła kontrola NIK. Zabrakło kompletnej i spójnej dokumentacji projektowej. W trakcie budowy dokumentacja była uzupełniana o nowe zadania, i to bez przetargu, co wpłynęło na dodatkowe koszty w wysokości ponad 760 tys. zł. Wyszło także na jaw, że zawyżono wartości niektórych elementów budowlanych. Ponadto niektóre prace, wynikające z dokumentacji, nie zostały wykonane.
Wyniki kontroli stały się podstawą do powiadomienia organów ścigania o nieprawidłowościach, do jakich doszło na budowie przyjezierskiego ZAZ. Za sprawy finansowe był odpowiedzialny Ewaryst M., ówczesny burmistrz Strzelna. Postawiono mu zarzuty. - Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy zleciła prowadzenie śledztwa Prokuraturze Rejonowej w Inowrocławiu - dlatego, aby zachować pełną bezstronność - przyznał w rozmowie z „Pomorską” Robert Szelągowski, prokurator rejonowy w Inowrocławiu.
Natomiast rozprawa przeciwko Ewarystowi M. odbędzie się przed Sądem Rejonowym w Mogilnie. Akt oskarżenia już wpłynął do mogileńskiego sądu.
